
Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie kierowca osobówki, który doprowadził do dachowania pojazdu. Po wszystkim uciekł z miejsca zdarzenia.
Wszystko wydarzyło się w czwartek (31 maja) około godz. 17:00 w miejscowości Nowe Naruszewo w powiecie płońskim. Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierujący osobową Lancią na łuku drogi stracił panowanie nad autem, po czym zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w znak drogowy i dachował w przydrożnym rowie.
Zaraz po wypadku kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Mundurowi szybko ustalili jego personalia i zatrzymali mężczyznę. Lancią kierował 43-latek z gminy Naruszewo. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci prowadzą w tej sprawie dalsze czynności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kiedy się to skończy ja się pytam! Czy naprawdę zaden rządzący boi się wprowadzić surowe kary które by ograniczyły te wybryki pijanych lajz? ??zabor mienia, choćby auto było za 200000 ,wysokie grzywny, rok więzienia za sam fakt, bez wypadku. I jak ma być dobrze jak nikogo nie dziwię ze pijana lachudra wypija z rana 2 jabole wsiada w auto i ląduje na środku plaży na krubinie w biały dzień? ??!!!
Brzechwa weź zacznij pisać wiersze może coś Ci o tym krubinie wyjdzie
daj pan spokój, to bydło nie ludzie...
Bydło za kółkiem nachlane. Leje na nich ciepłym moczem. I na wszystkich bandytów na drogach. I na sukę krubińską też.
Pół biedy jak ta pijaczyna sobie zrobi krzywdę..
To mój tata, i jestem z niego dumny. Dobrze Tato!!, Tak trzymaj!!