Cysterna stanęła w płomieniach po zderzeniu z osobówką [zdjęcia]

W ostatnią sobotę (3 sierpnia) w Bolęcinie, w gminie Sochocin, w sąsiadującym powiecie płońskim, doszło do bardzo poważnego wypadku. Samochód osobowy zderzył się tu z cysterną przewożącą olej napędowy i benzynę. W skutek zderzenia cysterna zapaliła się!

Do wypadku, który postawił na nogi wszystkie okoliczne służby, a także jednostki ratownicze z Warszawy i Płocka, doszło wieczorem. O tym, jak poważne było to zdarzenie, może świadczyć ilość jednostek straży pożarnej, które brały udział w tej akcji. A były to 3 jednostki JRG z Płońska, jednostka KP PSP Płońsk i z Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie, 5 specjalistycznych jednostek Ratownictwa Chemiczno - Ekologicznego z Warszawy, jednostka JRG 2 z Płocka, 3 wozy OSP Sochocin,  3 wozy OSP Kownaty, 3 wozy OSP Joniec, 2 wozy OSP Nowe Miasto, 2 wozy, a poza tym OSP Kołoząb, OSP Idzikowice, OSP Smardzewo, OSP Drożdżyn, OSP Królewo. W sumie doliczyliśmy się ąz 29 jednostek!. Na miejscu była także grupa dochodzeniowo-śledcza oraz trzy karetki pogotowia ratunkowego.

O tym, co się wydarzyło i kto zawinił, dowiadujemy się od rzeczniczki komendy powiatowej policji: - W sobotę 3 sierpnia po godz. 19:00 na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 632 relacji Płońsk – Nowe Miasto z drogą powiatową Sochocin-Joniec doszło do zderzenia dwóch pojazdów: cysterny przewożącą olej napędowy z samochodem osobowym marki Nissan. Z ustaleń wynika, że ciężarowy man, którym kierował 33-latek z pow. gostynińskiego, jechał drogą wojewódzka od strony Płońska. Nissan kierowany przez 55-letniego obcokrajowca poruszał się drogą powiatową od Jońca w kierunku Sochocina. Osobówka po zderzeniu z cysterną uderzyła jeszcze w ogrodzenie przydrożnej figurki. Pasażerka z tego pojazdu z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi - informuje. 

Dodaje, że w wyniku zderzenia pojazdów doszło do wycieku przewożonego w cysternie paliwa i zapłonu, a w efekcie dużego pożaru. Przez wiele godzin droga była zablokowana, zorganizowane były objazdy. Jeszcze następnego dnia do południa w miejscu wypadku były duże utrudnienia w ruchu z uwagi na usuwanie skutków zdarzenia.