Co za mecz! MKS odrobił straty i pokonał Dolcan Ząbki (zdjęcia)

Prawdziwy horror zaserwowali swoim kibicom piłkarze MKS-u. Do przerwy ciechanowianie przegrywali z Dolcanem 1:3, a mimo to nie dość że odrobili straty, to zdołali zadać przyjezdnym decydujący o zwycięstwie cios.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, którzy już w 6. minucie udokumentowali swoją przewagę bramką: po podaniu Żylskiego piłkę z bliskiej odległości do bramki posłał Konrad Cichowski. W kolejnych minutach MKS kontrolował przebieg spotkania i stwarzał sobie kolejne sytuacje podbramkowe. Kiedy wydawało się, że kwestią czasu jest drugi gol dla zielono-biało-czerwonych, niespodziewanie Dolcan odrobił straty. W 27 minucie piłkę na środku boiska stracił Lemanek, zawodnik gości zobaczył wysuniętego bramkarza i przelobował go strzałem z blisko 50 metrów! Po tym trafieniu goście poszli za ciosem i jeszcze przed przerwą zdobyli kolejne dwa gole, wykorzystując dezorganizację w szeregach MKS-u.

Podopieczni Piotra Dziewickiego musieli powiedzieć sobie w szatni kilka mocnych słów, bo od początku drugiej połowy wyszli niezwykle zdeterminowani, by odmienić losy spotkania. MKS mocno naciskał na gości i po niespełna dwudziestu minutach zdołał zdobyć gola kontaktowego - w polu karnym faulowany był Mroczek, a rzut karny pewnie wykorzystał Barankiewicz. Trzy minuty później był już remis. Dośrodkowanie z lewego skrzydła Mroczka efektownym szczupakiem na bramkę zamienił Cichowski. Ten sam zawodnik w 69. minucie ustrzelił hattrick i zarazem ustalił wynik spotkania, wykańczając podanie z głębi pola Lituna. Do końca meczu MKS kontrolował przebieg gry i w pełni zasłużenie sięgnął po komplet punktów.

Obecnie MKS zajmuje w tabeli szóstą pozycję. W najbliższą niedzielę (25 września) zielono-biało-czerwoni ponownie zagrają na swoim terenie, tym razem z przedostatnią w stawce Unią Warszawa (pierwotnie mecz miał zostać rozegrany w stolicy). Początek spotkania o godzinie 16:00.

Mecz MKS - Dolcan w obiektywie Grzegorza Hoffmana:

MKS Ciechanów - Dolcan Ząbki 4:3 (1:3)

Bramki: 6", 67" i 69" Cichowski, 64" Barankiewicz (MKS); 27" Dadacz, 34" Bochenek 37" Szeliga (Dolcan).

Skład MKS: Brudnicki; Litun, Podsiadlik, Nawotczyński, K. Olszewski; Barankiewicz, Lemanek, Rogalski (46" Kruczyk), Mroczek (88" Stryjewski), Cichowski; Żylski.

Wyniki 10 kolejki IV ligi:

Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:0 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
KS Łomianki 0:3 Bug Wyszków
Hutnik Warszawa 2:1 MKS Przasnysz
Bzura Chodaków (Sochaczew) 1:1 Unia Warszawa
MKS Ciechanów 4:3 Dolcan Ząbki
Wisła II Płock 2:1 Ożarowianka Ożarów Mazowiecki
Delta Słupno 2:2 Czarni Węgrów
Pogoń II Siedlce 5:2 Tęcza Łyse
Błękitni Raciąż 4:2 Mazovia Mińsk Mazowiecki
Podlasie Sokołów Podlaski 1:2 Mławianka Mława