
Zmiana proboszcza w parafii pw. św. Józefa w Ciechanowie. Księdza kanonika Zbigniewa Adamkowskiego zastąpi ks.kan. Marek Podsiadlik.
Dotychczasowy proboszcz ciechanowskiej fary odchodzi na emeryturę. O zmianach w parafii 68-letni duchowny poinformował w ostatnią niedzielę podczas mszy św. - Pragnę poinformować Was drodzy parafianie, że 18 marca br. zwróciłem się do ks. bp. Szymona o wyrażenie zgody na moje przejście na emeryturę kapłańską. Ks. bp. pozytywnie odpowiedział na moją prośbę. W związku z tym od 1 lipca, po 22 latach pełnienia funkcji proboszcza w parafii farnej w Ciechanowie, przechodzę na emeryturę. Te 22 lata upłynęły bardzo szybko i aż się nie chce wierzyć, że służyłem tu najdłużej ze wszystkich proboszczów od 1890 roku. Wtedy to zmarł ks. Marceli Olszewski, pochowany na cmentarzu przy ulicy Płońskiej, który też był 22 lata proboszczem naszej parafii - powiedział ks. Adamkowski.
Od 1 lipca nowym proboszczem ciechanowskiej fary będzie ks. kan. Marek Podsiadlik, dotychczasowy proboszcz parafii św. Brata Alberta w Makowie Mazowieckim. 56-latek pochodzi z pobliskiego Gąsocina. Jako wikariusz służył m.in. w parafii św. Piotra w Ciechanowie. Przez 5 lat był proboszczem w Rokiciu koło Płocka, a ostatnich 7 lat stał na czele parafii w Makowie Mazowieckim.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Dobrze że odchodzi bardzo nieprzyjemny, niesympatyczny z wszystkich proboszczy z którymi przez 73 lata będąc w tej parafii miałam doczynienia. Nawet ludzie do spowiedzi do niego nie chcieli chodzić. Osoba odpychająca. Niech idzie z Bogiem parafia nic nie straci a może zyska bardziej otwartego na ludzi niego proboszcza