
Inwestycja na giełdzie kryptowalut słono kosztowała mieszkańca powiatu ciechanowskiego. Mężczyzna liczył na zysk, a stracił kilkaset tysięcy złotych.
Ciechanowianin znalazł w sieci reklamę, która dotyczyła możliwości pomnożenia oszczędności poprzez inwestycje na rynku kryptowalut. Mężczyzna wypełnił formularz zgłoszeniowy, po czym skontaktował się z nim przedstawiciel platformy inwestycyjnej.
- Wyjaśnił zasady działania giełdy. Przedstawiając możliwości osiągnięcia szybkiego zysku, przekonał mężczyznę, aby założył on konto na platformie inwestycyjnej. Zgodnie z otrzymanymi wskazówkami przelewał różne kwoty na wskazane przez oszustów rachunki. Gdy mężczyzna widział, że pieniądze „zarabiają”, wpłacał kolejne kwoty - relacjonuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Ostatecznie mieszkaniec powiatu ciechanowskiego nie tylko nie otrzymał "zarobionych" pieniędzy, ale też przepadły jego oszczędności. Stracił w ten sposób kilkaset tysięcy złotych.
- Nie dajmy się skusić pozornie atrakcyjnym ofertom szybkiego zysku! Podejmując decyzje finansowe, zachowajmy zdrowy rozsądek i dużą ostrożność. Nigdy nikomu nie wolno udostępniać danych do swojego konta bankowego i danych logowania, swoim kontem może zarządzać jedynie posiadacz danego rachunku. Jeżeli konsultant proponuje zainstalowanie oprogramowania do zdalnego zarządzania pulpitem, to możemy być pewni, że jest to oszustwo - podkreślają policjanci.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zaimponował calemu miastu
Parę lat temu nabrałem się na coś podobnego ( coś typu R. Lewandowski już zarabia ) już miałem wpłacić 1000zł i mnożyć kasę , ale wachałem się i zadzwoniła do mnie Pani z serwisu żeby mnie uspokoić , jej polski mieszany z ruskim upewnił mnie że to wałek , podałem tam nr tel i nie stety do tej pory nie dają spokoju , dzwonią z nr zagranicznych , uważajcie na takie akcje
Powiem w skrócie. Dał się nabrać jak na wnuczka. Jak by chociaż chwilę poświęcił na przeczytanie czego kolwiek o inwestycjach gieldowych to by wiedział że broker jest przedstawicielem jego pieniędzy lub giełda na której rozgrywa zlecenia. Nikt, nie może dysponować naszymi pieniędzmi w tym zainteresowaniu. Bot, pseudo inwestor to największa ściema internetu. Naucz się działać na giełdzie i zarabiaj.działam od 3 lat na giełdzie i najpierw się nauczyłem. By zarabiać. Pomnazam kapital Ma nauczkę następnym razem pomyśli.