
Kilkadziesiąt osób skorzystało w miniony weekend z nowej-starej atrakcji na ciechanowskich Kanałach, gdzie po ponad 30-letniej przerwie powróciły kajaki.
- W rozmowach z mieszkańcami z ich strony bardzo często powracał sentyment do lat 70. i początku lat 80., kiedy kajaki i rowery wodne były stałym elementem krajobrazu Kanałów. W związku z tym postanowiliśmy ten element przywrócić. Nie byłoby tego bez dobrej współpracy z TKKF, co trzeba podkreślić. Możemy teraz inwestować w przestrzeń Kanałów. Już jest opracowywana dokumentacja zagospodarowania tego terenu. Póki co oddajemy do dyspozycji mieszkanców tę minimalistyczną przystań kajakową, będą jednak kolejne elementy, które będą oznaczały poważną inwestycję w ten teren w najbliższych latach. Przystań jest dopiero pierwszym z kroków, jakie wykonaliśmy - mówił podczas inauguracji sezonu kajakowego w Ciechanowie prezydent Krzysztof Kosiński, który jednak sam nie dał namówić się na przepłynięcie się kajakiem, od którego wolał ... motorówkę WOPR.
Ciechanowianie mogą korzystać z kajaków w każdą sobotę i niedzielę w godzinach 11:00-18:00. Sezon potrwa do końca sierpnia. Półgodzinne wypożyczenie kajaka jest bezpłatne, za kolejne 30 minut trzeba zapłacić 5 zł. W sumie do dyspozycji jest 8 kajaków. Dodajmy, że nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy ciechanowskiego WOPR-u.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na razie, pomysł dobry. Jednak kolejka na te kajaki odstrasza. Mam nadzieję, że z czasem się to zmieni. Na chwilę obecną wolę wydać kasę i jechać do Pułtuska na kajaki.
Pomysł rewelacyjny w końcu na nasze kanały wraca życie :) - czy się to przyjmie czas pokaże ale szacun dla organizatorów za próbę powrotu do kolorowej świetności tej części naszego miasta - co do malkontentów cóż tacy zawsze się znajdą i żeby nie wiem jak im ciągnąć to i tak będzie za słabo więc olać ich.
Może i fajnie z tymi kajakami ale przez te kajaki wędkarze nie mogą odpocząć nad wodą w wolny dzień przy weekendzie jest to szkodą dla innych ludzi którzy zamiast pływać wolą powędkować na kanałach kajaki super pomysł ale mogli by Ci ratownicy nie pływać cały czas z silnikiem tylko trochę urzyć wioseł
Taki syf że aż strach na tym pływać