
Ciechanowska prokuratura chciała przesłuchać nieletnią, żeby postawić zarzuty podejrzanemu o dokonanie gwałtu, ale Sąd Okręgowy się temu sprzeciwił na tym etapie postępowania. Tego typu sprawy należą do najtrudniejszych, a wcale nie są one rzadkością. Tylko w ciągu ostatnich pięciu miesięcy ciechanowska policja otrzymała pięć tego typu zgłoszeń.
Ciechanowska prokuratura prowadzi sprawę dotyczącą przestępstwa seksualnego. Nie podaje szczegółów, zasłaniając się dobrem pokrzywdzonej, co jest zrozumiałe, bo poszkodowana to osoba poniżej 15 roku życia! Prokuratura ujawniła jedynie, że sprawca miał się dopuścić zarzucanych mu czynów w latach 2013 – 2016.
Niestety to nie jedyna tego typu sprawa. Jak informuje nasz portal Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie, w okresie 5 miesięcy br. wpłynęły tu:
- 1 zgłoszenie, które zostało zakwalifikowane jako czyn z art. 197 KK ( zgwałcenie),
- 1 zgłoszenie, które zostało zakwalifikowane jako czyn z art. 197 par. 3 pkt 1 KK (,Jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia wspólnie z inną osobą"),
- 3 zgłoszenia, które zostały zakwalifikowane jako czyn z art. 200 par. 1 kk (Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12").
Zgodnie z obecnymi przepisami, osobę, która w chwili zdarzenia nie ukończyła 15 lat, przesłuchuje się w charakterze świadka, na podstawie art. 185a §1 kodeksu postępowania karnego, tylko wówczas, „gdy jego zeznania mogą mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i tylko raz, na posiedzeniu, w którym ma prawo wziąć udział obrońca”.
Problem w tym, że bez tych zeznań prokuratura nie może postawić zarzutu podejrzanemu o dokonanie tych czynów. Jedną z takich spraw zajmował się w ostatnim czasie Sąd Okręgowy w Płocku. Odbywało się to właśnie na wniosek Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie.
- Przepisy art. 185a służą ukształtowaniu czynności procesowych w sposób zapewniający możliwość przeprowadzenia rzetelnego postępowania i wydania sprawiedliwego orzeczenia tak by nie powodować zwielokrotniania ewentualnych negatywnych przeżyć pokrzywdzonego, który nie ukończył 15 lat, i nie doprowadzić do możliwej wtórnej jego wiktymizacji, a przy tym nie uchybić prawu oskarżonego do obrony. Odpowiednią synergię w ochronie praw, w tym wypadku wzajemnie przeciwstawnych, zapewnić ma w założeniu udział w przesłuchaniu obrońcy. Przesłuchanie uniemożliwiające wzięcie w nim udziału przez obrońcę nie pozwala skutecznie zrealizować wymogu jednorazowego przesłuchania. W takim wypadku oskarżony nabywa bowiem prawo skutecznego zażądania ponownego przesłuchania świadka (por. wyrok SN z dnia 14 kwietnia 2022 r., III KK 164/21, OSNIK 2022/8/30) – uzasadniał niedawno Sąd Okręgowy w Płocku.
Dodał on, że przesłuchanie pokrzywdzonego na podstawie art. 185 a §1 k.p.k. w fazie postępowania in rem nie jest wprawdzie bezwzględnie wyłączone, jednak na gruncie powyższych ustaleń może mieć miejsce tylko wtedy, gdy bez przeprowadzenia tego dowodu nie można było zidentyfikować osoby podejrzanej albo gdyby dane istniejące w chwili wszczęcia śledztwa lub zebrane w jego toku nie uzasadniały dostatecznie podejrzenia, że zidentyfikowana osoba podejrzana dopuściła się przestępstwa (w rozumieniu i z konsekwencjami z art. 313§1 k.p.k.).
W tym konkretnym przypadku Sąd Okręgowy zwrócił akta sprawy Prokuraturze Rejonowej, uznając że „w realiach przedmiotowego przypadku przesłuchanie małoletniej, niemającej ukończonych 15 lat pokrzywdzonej, na podstawie art. 185 a §1 k.p.k., na etapie postępowania przygotowawczego w fazie in rem, byłoby nadużyciem procesowym i dlatego nie może nastąpić”.
- Próbuje się wymusić na nas, żeby postawić zarzuty, a jednocześnie w sprawie tej nie ma innych świadków. To nie tylko nasz problem, jak wybrnąć z tego, że są takie a nie inne proceduralne ograniczenia. Borykają się z nim wszystkie prokuratury w kraju – twierdzi w rozmowie z naszym portalem szef ciechanowskiej prokuratury, Przemysław Bońkowski.
Na pewno łatwiejsze prowadzenie takich spraw nie będzie. Rozwiązania prawne idą bowiem w przeciwnym kierunku do tego, co oczekiwaliby prokuratorzy.
Jak informowały kilka miesięcy temu ogólnopolskie media, posłowie zamierzają zmienić przepisy dotyczące trybu przesłuchania ofiar gwałtu i innych seksualnych przestępstw. Proponują wprowadzić jako zasadę pojedyncze przesłuchiwanie ofiary zgwałcenia. Pokrzywdzone (zwykle są to kobiety) będą mogły odmówić zeznań w sprawach, w których postępowanie karne toczy się z urzędu.
Przesłuchanie pokrzywdzonego w charakterze świadka przeprowadza sąd na posiedzeniu, w którym mają prawo wziąć udział prokurator, obrońca oraz pełnomocnik pokrzywdzonego. Po zmianie przepisów na rozprawie głównej byłby odtwarzany zapis wideo oraz odczytywany protokół z tego przesłuchania.
- Podczas przyjmowania zawiadomienia nie może być mowy o wielogodzinnych wyjaśnieniach ani o zadawaniu krępujących pytań. Jeżeli przesłuchanie jest prowadzone z udziałem biegłego psychologa, należy zapewnić (jeśli chce tego pokrzywdzony), aby był on osobą tej samej płci co pokrzywdzony – „Rzeczpospolita” informuje o tej poselskiej inicjatywie.
Przy okazji warto wspomnieć o zmianie w przepisach, które weszły w życie kilka lat temu. Wcześniej sprawy te wszczynano na wniosek pokrzywdzonej. W 2014 roku odstąpiono od wnioskowego trybu ścigania przestępstwa zgwałcenia. Po nowelizacji przestępstwo to ścigane jest z urzędu, co oznacza, że uruchomienie procedury ścigania sprawcy przestępstwa zgwałcenia powoduje każde zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, niezależnie od podmiotu, który je składa.
Obecnie podmiotem składającym zawiadomienie może być oczywiście nadal sama ofiara, ale także jej rodzina, znajomi, jak również osoba całkowicie wobec pokrzywdzonego obca. U podstaw wprowadzonej zmiany legło przekonanie, że rezygnacja z wnioskowego trybu ścigania przestępstwa zgwałcenia zdecydowanie bardziej przyczyni się do ochrony, w szczególności kobiet, przed zamachami o charakterze seksualnym. Celem wprowadzonej zmiany było także zapobieganie sytuacjom, w których to na osoby pokrzywdzone przestępstwem wywierane są naciski dotyczące odstąpienia od złożenia wniosku o ściganie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzięki PIS żyjecie w wolnej, suwerennej Polsce. W silnym sojuszu wojskowym. Do tego 500+ przywrócił ludziom godność. Patologią są wyznawcy tuska, kamysza, hołowni i czarzastego. Czyli zielolono-żółto-tęczowi. Marsz nienawiści udowodnił ile zła siedzi w tych podludziach, którzy mają się za elitę! Lisy, seweryny, dedeki, jandy i inne takie sztury to idealne przykłady. Złodzieje i oszuści. Sprzedali się Niemcom. Ruskom. To są potomkowie targowiczan. Prawo i Sprawiedliwość - 3 kadencja!
PRZYWRÓCIŁ GODNOŚĆ ZA 500+ DOBRE:)
Odstawcie TWn, włączcie myślenie.
Szkoda dziewczynek ból do końca życia . Szczególnie te czasy są bardzo niebezpieczne dla małoletnich dziewczyn ale również chłopców. Trzeba bardzo dużo rozmawiać i uświadamiać młode osoby o zagrożeniach.
Dobry żart ! Zapewne TVP to jest obiektywizm przekazu ??? Byłem wczoraj 4 czerwca w Warszawie. Piękny pokojowy, patriotyczny marsz. Wspaniali uczestnicy. Nigdzie nie widziałem przejawów żadnej agresji. Ciekawe rozmowy, wręcz rodzinna atmosfera. A tymczasem w TVP przekaz typu: marsz agentów rosyjskich, nienawiść, agresja. Używając Twojego języka powiem tak : wy pisowcy dzięki TV PIS faktycznie macie zryte mózgi.
a co to jest sagan ?