
Nawet do 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, który usiłował wręczyć łapówkę policjantom. Wszystko, żeby nie dostać mandatu.
Kilka dni temu w miejscowości Szwelice (ok. 30 km od Ciechanowa) w powiecie makowskim patrol policji podjął interwencję wobec 49-latka, który spożywał alkohol w miejscu niedozwolonym. Mężczyzna, zamiast przyjąć mandat, usiłował wręczyć funkcjonariuszowi pieniądze w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Pomimo pouczenia 49-latek położył na radiowozie 50 zł z nadzieją, że funkcjonariusze jednak nie wystawią mu mandatu.
Jego działania odniosły jednak skutek odwrotny do zamierzonego. Teraz mężczyzna odpowie nie tylko za wykroczenie spożywania alkoholu w miejscu niedozwolonym, ale również usłyszy jeszcze zarzut przestępstwa korupcji, które zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. KPP Maków Maz.)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Parodia prawa:chłop sobie piwo pił na wiosce, dowalili mu mandat, potem sprawę o korupcję, będą go teraz targac po sądach, obciąża wysoką grzywną... A miliony o których się nie śniło szarym obywatelom uciekają wyprowadzane przez odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach. Ale tam nikt nie widzi, a jak już kogoś dopadna (porachunki?) to sprawa się toczy latami, winnego nie ma...
Szkoda że wszyscy policjanci nie są tak uczciwi i nie biorą tych pieniędzy. Podejrzewam że chłop za mała kwotę zaproponował to teraz my podatnicy zapłacimy za sprawy sądowe.
Wejście się za prawdziwych przestępców a nie za zwykłego chłopaka ale ten wam nic nie zrobi prawda bohaterzy.
Po co chłop pił w miejscu publicznym, nie ma domu żeby wypić to piwko. Obrońcy uciśnionych skąd wiecie czy się nie rzucał do policji i nie wymądrzał. Dostał za gębę i dobrze.
Jakby położył 500 zł, zamiast 50 zł to wątpię czy by nie przyjęli.