
Do 5 lat więzienia grozi młodemu kierowcy, zatrzymanemu na terenie Ciechanowa. Nie dość, że był pijany, to jeszcze złamał sądowe zakazy.
W ostatnią niedzielę (10 października) tuż po północy na ul. Armii Krajowej patrol policji zauważył Volkswagena Golfa, którego tor jazdy sugerował, że kierowca może być nietrzeźwy. Gdy mundurowi dali kierującemu sygnały do zatrzymania się, ten przesiadł się na tylną kanapę.
Autem kierował 20-latek z powiatu przasnyskiego. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Mało tego, miał już na koncie cztery aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, wydane przez sąd. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
4 zakazy i jeszcze nie siedzi. Za spowodowanie przez niego wypadku do kicia powinien iść również sędzia.
Słusznie, a później jak coś się stanie to dopiero wszyscy przeżywający a gdzie prewencja. Powinien jeszcze gnić w pierdoły na własny koszt. Zarobisz to będziesz jadł, nie to nie na nasz koszt, nie za nasze pieniądze..