
Nietypowy finał kontroli drogowej na krajowej "siódemce". Policjanci zatrzymali kierowcę, bo jechał za szybko. Ustalili, że był poszukiwany.
Kilka dni temu w Michałówku na drodze krajowej nr 7 (pow. płoński) funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli Volvo. Kierujący autem mężczyzna przekroczył bowiem dozwoloną prędkość o blisko 40 km/h. Mundurowi ukarali go mandatem w wysokości 300 zł i 6 punktami karnymi.
Kiedy sprawdzili dane 26-latka w policyjnych bazach okazało się, że jego on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna miał do "odsiadki" kilkadziesiąt dni za niezapłacenie kary grzywny za wcześniejsze przewinienia.
26-latek trafił do aresztu. Po uiszczeniu zaległości mężczyzna mógł wrócić do domu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie