Reklama

Bezpieczne dbanie o higienę wymaga stosowania rozwiązań bezdotykowych. Podstawa to dobry dozownik do mydła

07/08/2020 07:49

Globalna pandemia wywróciła nasze życie do góry nogami. Czynności, które wcześniej były naturalne i wykonywane bezwiednie – od drapania się w kąciku oczu po zasłanianie ust dłońmi przy ziewaniu – okazały się potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia. Nagle wszyscy uświadomiliśmy sobie, jak istotne są czyste ręce i prawidłowe ich mycie. Trzeba się bardzo pilnować, żeby nie dotknąć żadnego miejsca czy przedmiotu, w którym mogą znajdować się groźne drobnoustroje.

Każdy zbędny kontakt z powierzchnią wywołuje dyskomfort i zrozumiałe obawy

Niezwykle pomocne w utrzymaniu czystości na najbliższym możliwym poziomie są bezdotykowe urządzenia sanitarne. Nawet jeżeli ktoś myje ręce zgodnie z zaleceniami, przez co najmniej 30 sekund i z należytą dokładnością, to może się okazać że dotknięcie manualnego podajnika albo zaworu w kranie cała ta skrupulatność na niewiele się zdała. Problem stał się szczególnie widoczny w miejscach publicznych, w których mija się ze sobą wiele osób: na dworcach kolejowych i autobusowych, w centrach handlowych czy biurowcach. Ludzie korzystający z łazienek w tego typu lokalizacjach nie czują się w pełni bezpiecznie, jeśli muszą czegokolwiek dotykać dłońmi. Z tego względu dozownik do mydła z czujnikiem ruchu od razu budzi znacznie większe zaufanie, niż standardowy pojemnik z ręczną pompką. A trzeba zdawać sobie świadomość z faktu, że ludzie nie będą chętnie wracać do miejsc, które skojarzą im się z zagrożeniem epidemiologicznym. Nawet jeśli ich obawy nie mają wiele wspólnego z racjonalnym podejściem.

Kran, podobnie jak dozownik do mydła, również może funkcjonować bezdotykowo

Rzecz jasna na problem dbałości o higienę, a zwłaszcza w lokalach publicznie dostępnych trzeba spojrzeć kompleksowo. W końcu do mycia rąk potrzebne będzie nie tylko mydło, ale też strumień wody. A przecież standardowo zawór łapie się „brudnymi” dłońmi, jeszcze przed nabraniem środka czyszczącego – to oznacza, że na jego powierzchni na pewno pozostaną jakieś zarazki, które mogą z powrotem trafić na dłoń po zakręceniu kurka. Dlatego krany również warto wymieniać na takie, które reagują na ruch ręką. Eksperci z firmy Elis – Berendsen, producenta bezdotykowych dozowników do mydła, zwracają uwagę na jeszcze jedną kwestię: klamki. Kontakt z nimi mają praktycznie wszyscy, a ciągłe zamykanie i otwieranie drzwi „po kimś” zmniejsza skuteczność mycia rąk. Pozostaje albo przerobić je tak, aby dało się uruchomić mechanizm stopą, albo korzystać z łokci... albo rozstawiać pojemniki z płynem do dezynfekcji rąk.

Materiał partnera

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do