
8-miesięczna dziewczynka i 3-letni chłopiec zostali dotkliwie pogryzieni przez psa. Dzieci trafiły do szpitala w Warszawie. Ich stan jest ciężki.
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę (27 czerwca) około godz. 21:00 w miejscowości Łomia w powiecie mławskim. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dzieci znajdowały się w ogrodzie na terenie ogrodzonej posesji. Biegający po tej samej posesji pies rasy amstaff niespodziewanie najpierw zaatakował spokojnie bawiącego się chłopca. Po chwili zwierzę rzuciło się na kobietę, która trzymała na rękach 8-miesięczną córkę.
Dzieci z ciężkimi obrażeniami ciała zostały przetransportowane do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Ich stan jest ciężki. Z informacji radia RMF FM wynika, że poszkodowane maluchy walczą o życie. W najcięższym stanie jest 8-miesięczna dziewczynka.
- Pies został zabezpieczony na potrzeby prokuratury i służb weterynaryjnych. Obydwoje rodzice podczas zdarzenia byli trzeźwi. Obecnie prowadzone są czynności przez mławskich policjantów pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mławie - informuje oficer prasowy KPP w Mławie.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
kto przy zdrowych zmysłach puszcza wolno takiego psa gdzie bawią się(znajdują się) dzieci. Ta rasa psów jest o wiele bardziej niebezpieczne od dobermana czy pitbulla., o wiele bardziej zajadłe. Miałem doczynienia z ta rasą i wiem co mowie.
żadna rasa psów nie jest niebezpieczna. niebezpieczny dla psa jest tylko głupi właściciel.
Na te niebezpieczne rasy powinno być wydawane zezwolenie
*rzekomo niebezpieczne
co to za info ze rodzice byli trzeźwi to nie ma nic wspólnego ze sprawą, czy policja dedukuje że dlatego że rodzice byli trzeźwi to pies zaatakował ........?
Ty Teresa taka mądra jesteś?To zgadnij przez jakie rasy jest najwięcej pogryzień? Przez krzyżówki owczarka niemieckiego czyli przez kundle.Amstaff czy pitbull chowany od młodego jest najlepszym przyjacielem człowieka.A i jeszcze jedno Teresko.To nie psy są potworami tylko ludzie którzy je wychowują.Z każdej rasy można wyhodować mordercę.
Co prawda to pies zaatakował. Ale to człowiek ''powonien" wykazać się inteligencją.
To czlowiek odpowiada za psychikę psa. Jesli chcesz koleszko wiedziec to ja puszczam swoja amstafice z dzieckiem 1.5 rocznym i moj pies by za nia zycie oddał. To jest paranoja ludzka ze to grozna rasa, predzej cie owczarek użre niz amstaff
paranoja to dać opiekować się 1,5 roczne dziecko takiemu psu.
Rodzice byli trzeźwi, a czy byli trzeźwo myślący? Nietrzeźwych łatwo rozpoznać, ale nietrzeźwo myślących to już problem.
głupi właściciel głupi pies i tyle myślał że kupi sobie amstafa i on sam się wychowa
Ja mam mieszańca labladora i dwa kundelki małe i te psy kochają dzieci a najbardziej ten mieszaniec kładą się na niego przewalają po nim a on się cieszy
Nie wszyscy raczej tu, znają tego typu rasę psa. Chowałam swojego 14 lat. Przez 6 lat moja Córka rosła przy rednosie. W wieku 5lat oprowadzała go na smyczy. Szedł przy niej jak cień, żeby tylko nie pociągnąć smyczy. Leżała na nim jak na fotelu. I nie zgodzę się że to psy agresywne. Wszystko zależy jak jest chowany i traktowany pies. To psy (przytulanki) zrozumie tylko ten Człowiek który ma z nimi bliska styczność.
Pies wobec obcych jest nieprzewidywalny a wobec swoich to też różnie bo to zwierzę nie człowiek. Ja mając kilka psów nigdy nie zdecydowalabym się na hodowlę agresywnej rasy i nie rozumiem też sensu trzymania takich ras w blokach . Jedyne co jestem w stanie zaakceptować to pies ostry ale na zamkniętej przestrzeni na lancuchu do pilnowania zabudowań . Na ostre rasy jak pitbulle amstaffy i wiele innych.powinny ograniczenia i odizolowanie od ludzi a nie tak jak obecnie że strach przejść chodnikiem bo idzie Panisko z pieskiem bez karania i smyczy wrrr
Nie ma psów agresywnych. Są tylko głupi właściciel...
Mam amstaffa i wiem że są to psy ktore mają dobrą pamięć. Mając ok pół roku został kopnięty przez sąsiada ( wrednego typa) ma już 12 lat i jak go widzi to aż mu piana z pyska leci ,od tamtej pory nie toleruje facetów. Z tego co wyczytałam to piesek był u tych ludzi dopiero jeden dzień więc co tu dużo pisać wina po stronie rodziców i koniec. Niewiadomo jaka wcześniejsza historia była tego psa. Mimo to współczuję rodzicom tragedii i oby dzieciaczki z tego wyszły .
Psa i właściciela psa uśpić.
to groźne zwierzęta powinny być w zamknięciu jak ich właściciele XD
Jak można takie bydle w domu trzymać??? Zaciukalbym siekierą!
Teresa Ciebie trzeba zamknąć
Jeżeli ten pies był od szczeniaka z właścicielami, którzy okazywali mu miłość i zainteresowanie, a kiedy pojawiło się jedni, później drugie dziecko to zapewne zainteresowanie psem zmalało ( oczywiście z wiadomych przyczyn ) to odbiło się na psychice tego psa. Są to inteligentne zwierzęta. Pies potraktował dzieci jako rywali... walczył o Pana. Właściciele powinni wziąć to pod uwagę, ze pies może poczuć się odtracony i przewidzieć jego zachowanie w przyszłości. Do wszystkiego potrzebna jest psychologia i logiczne myślenie. Szkoda dzieci...ale wina wyłącznie właścicieli. Psa nie winie bo to był jego instynkt...
Pies bez przyczyny raczej nie atakuje chyba że jest chory. Mam dwa psy nauczone żyć w zgodzie z dzieckiem, ale zawsze ich pilnuje bo niestety dzieci czasem potrafią zdenerwować zwierzaki a one w obronie albo warkną albo ugryzą.
Psa podobno przyprowadzili rodzice tych dzieci zaledwie dzień przed pogryzieniem.Co za tuman przyprowadza obcego amstaffa do domu gdzie są dzieci?To trzeba mieć naje..ne we łbie.
Rodzice debile.Kupić psa tej rasy.Po prostu debile.
Jaka grozna rasa ??? Czy wy jestescie chorzy ... jamnik to tez grozna rasa jak siw go wychowa na agresora to i jamnik zrobi krzywdę . Pies niczemu winien i ma zostac uśpiony ...no ludzie . Czytam ret komentarze i same spoleczniaki musza je dodawac , nic mądrego
Tylko debil bierze 3 letniego psa tej rasy do domu gdzie są małe dzieci. Te psy są bardzo agresywne a gdy są źle chowane to może dojść do tragedii jak w tym przypadku. Jak to się mówi psu nie wiara. Sama mam suczkę kundelka podwórkowego, ale nigdy nie zostawiam z nim dzieci choć to pies do rany przyłuż. Ale to tylko pies i nigdy nie wiadomo co myśli i może zrobić. Współczuje dzieciom bo teraz walczą o życie z powodu głupoty swoich bezmózgich rodziców. Dzieciaczki trzymajcie się.
Ja nie wieżę w agresywność tych psów ciekawa jestem co mu zrobili że tak zareagował mój ,śpi z dziećmi od szczeniaka tagże nie mówcie że są agresywnie agresję to mają ludzie bardziej niż psy spułczuję tej rodzinie ale nie wiemy co tam się na prawdę wydarzyło świadkowie są
Ludzie piszcie że trzeba umieć psa wychować a nie wiecie że ten pies był u tych ludzi 3 dni bo ojciec dzieci go gdzieś tam kupił więc to nie oni go chowali
Przecież ten pies już nie żyje. Odrąbaliśmy mu łep siekierą jeszcze przed przyjazdem policji z Mławy
I bardzo dobrze tylko policja może się czepiać. Niby ochrona praw zwierząt mam nadzieję że nie będzie problemu. Pozdrawiam sąsiadów ktoś jednak myśli.
Na upainie pewnie by go na pal nadziali.
Sąsiad scren leci do organizacji pro zwierzęcych i na kp w Ciechanowie jeśli faktycznie pies nie żyje to masz problem
Sąsiad scren leci do organizacji pro zwierzęcych i na kp w Ciechanowie jeśli faktycznie pies nie żyje to masz problem
Na Ukrainie przed euro 2102 jeździły przewoźne krematoria dla bezdomnych psów. Ukraińcy wrzucali je tam żywcem.
Nie szukajcie winy w psie. Winny jest właściciel który dorosłego psa sprowadził do domu w którym są dzieci i na drugi dzień puścił go luz pas na posesji z tymi dziećmi. Doprowadzili do tragedii ale cóż bohater zabił psa w obronie dzieci. Został zatrzymany i tego samego dnia wypuszczony. Niech ktoś przyjzy się bardziej sprawie tym co się działo w tym domu zanim doszło do tragedii. Już wcześniej posiadał psa rasy amstaff i były zgłoszenia że jest agresywny wobec dzieci ale rozeszły się po kościach. Potem sprawił sobie kolejnego i jeszcze było mu mało pojawił się kolejny dorosły nieznany pies. To człowiek który jest chory psychicznie i ma nierówno pod kopułą. Zneca się nad dziećmi konkubiny a ta nie reaguje. Nie raz nie dwa były u nich interwencję policji. Temat naprawdę jest dużo głębszy
amstaff to pies sebixów
Ludzie przeczytajcie wiecej informacji, bo piszecie bzdury jakich mało. Tak te psy potrzebuja MADREGO wlasciciela, kochajacego i wymagajacego to po pierwsze, po drugie to sa wspaniale psy, ktore jak dostana te milosc to potrafia ja oddac, a po tzrecie to ten pies przezyl traume, bo trafial z rak do rak i dzien wczesniej trafil do tej rodziny. Bylo powiedzine, ze nie lubi dzieci ale kto by sie przejmowal jesli celem jest reprodukcja tzw.pseudochodowla. Jaki madry rodzic pozwala nowemu psu biegac zaraz na drugi dzien w poblizu dzieci? Tutaj sobie odpowiedzcie na to pytanie. To nie pies, to wlasciciele nie zadbali o to zeby pies sie w jakis sposob zaadaptowal i oni ponosza pelna odpowiedzialnosc za to co sie wydarzylo.
drobne sprostowanie do powyższego wpisu hodowla, czy pseudohodowla pisze się przez samo "h"
Posiadanie tego typu psów powinno być zarezerwowane dla ludzi mądrych i odpowiedzialnych. Z moich obserwacji wynika, że tego typu rasy posiadają b. często (choć oczywiście nie zawsze) osoby chcące się dowartościować agresywnym zwierzęciem przy nodze. Nie kupują psa z miłości do zwierząt tylko z chęci pokazania się lub w celach pseudo-hodowlanych. Z tego co pisali przedmówcy, ten przypadek potwierdza niestety tą regułę i doprowadził do wielkiej tragedii. Miejmy tylko nadzieję, że dzieci jednak przeżyją.