
Do trzech szkół średnich z terenu powiatu ciechanowskiego wpłynęły dziś (poniedziałek, 6 maja) wiadomości o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych. Na miejscu interweniują policyjni pirotechnicy oraz straż pożarna. Do podobnych alarmów bombowych doszło też w regionie.
Jak ustaliliśmy, wiadomości o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych w placówkach wpłynęły do dyrektorów szkół drogą mailową. Tego typu "ostrzeżenia" trafiły do Zespołu Szkół nr 2 w Ciechanowie, Zespołu Szkół Technicznych w Ciechanowie oraz Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Gołotczyźnie.
- Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy zgłoszenia od dyrektorów wymienionych placówek. Otrzymali oni maile z informacjami o podłożonym ładunku wybuchowym. Na miejsce skierowaliśmy pirotechników, którzy sprawdzają budynki pod kątem otrzymanych zgłoszeń - powiedziała nam kom. Jolanta Bym, oficer prasowy KPP w Ciechanowie.
Na ten moment w żadnej ze szkół nie zarządzono ewakuacji. Dodajmy, że we wszystkich odbywają się egzaminy maturalne.
Fala alarmów bombowych zalała dziś szkoły średnie w całym kraju. W regionie odnotowano je m.in. w Mławie i Płońsku.
AKTUALIZACJA:
Ciechanowska policja zakończyła działania we wszystkich trzech szkołach, w których wszczęto alarmy bombowe. Na szczęście informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych okazały się fałszywe. - Pirotechnicy przeszukali wszystkie budynki. W trakcie działań nie ujawnili żadnych materiałów wybuchowych. W żadnej z placówek dyrektorzy nie zarządzili też ewakuacji - powiedziała nam Jolanta Bym z ciechanowskiej policji.
Cała sytuacja nie wpłynęła też na przebieg egzaminów maturalnych. Jak zapewnił nas Marek Marcinkowski - dyrektor Wydziału Edukacji,Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Ciechanowie, w szkołach prowadzonych przez powiat ciechanowski egzaminy przebiegły bez żadnych zakłóceń.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
kilkuset nauczycieli KODziarzy z ich ciechamowskim znanym przywódcą mogą być dumni z tych alarmów bombowych. jak głosi staropolskie powiedzenie kto sieje wiatr zbiera burze
To wina Tuska, po jego wystąpieniu 3 maja.
Pewnie zorganizowana akcja sympatyków PIS którym nie udało się obarczyć winą za nieprzeprowadzone matury strajkujących nauczycieli :( Nauczyciele przerwali strajk dla dobra dzieci a co zrobiła władza ? zarabia po 15 tys podstawowej pensji + dodatki i śmieje się w twarz ludziom mającym kształcić przyszłe pokolenia. Nic dziwnego, taka strategia, ciemnym ludem łatwo manipulować.