
Choć sezon rowerowy trwa już na dobre, to dopiero rozpoczynające się wakacje pozwalają większości z nas korzystać z jednośladu w celach czysto rekreacyjnych. Na przejażdżkę rowerową, w zależności od upodobań, możemy wybrać się sami, z rodziną bądź grupą znajomych. Niezależnie jednak od towarzystwa, planując taki wypad warto wziąć pod uwagę zarówno walory estetyczne trasy, poziom jej bezpieczeństwa a także dopasować wymagania do naszych możliwości.
Moda na rowery powróciła już na dobre, także w Ciechanowie. Mieszkańcy z każdym rokiem mają do dyspozycji coraz więcej kilometrów ścieżek rowerowych, dzięki którym w komfortowy sposób mogą docierać do kolejnych części miasta. Nie zapominajmy jednak, że ciekawe szlaki rowerowe możemy znaleźć również poza granicami Ciechanowa. Wypad rowerem poza miasto to doskonały sposób na oderwanie się od miejskiego zgiełku, ale również poznanie z innej perspektywy naszej najbliższej okolicy.
W taką wycieczkę możecie wybrać się na przykład na północną część powiatu ciechanowskiego. Co powiedzielibyście na przejażdżkę w większości rzadko uczęszczanymi drogami, biegnącą m.in. przy malowniczych polanach czy lasach, dającą też możliwość odwiedzenia ciekawych miejsc, jakie skrywają pobliskie miejscowości? Za punkt startu przyjmijmy Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. Wyruszamy stamtąd w kierunku ulicy Gostkowskiej i dalej w lewo pętlą miejską do skrzyżowania z ul. Wierzbową. W ten sposób znajdujemy się już w gminie wiejskiej Ciechanowa i właśnie po skręcie w prawo ulicą Wierzbową i dalej Kargoszyńską ruszamy w stronę Ropel. Po kilku kilometrach przekraczamy granicę kolejne gminy - Regimin, gdzie już w Targoniach możemy nieco zboczyć z trasy, by odwiedzić stary poligon czy strzelnicę. Kolejne kilometry pokonujemy przez sam Regimin, docierając do miejscowości Klice, gdzie czeka na nas Dwór Bojanowskich z pozostałościami parku krajobrazowego oraz zabudowań folwarcznych. Kierując się dalej w kierunku Jarlut, dotrzemy do Zeńboka. Tam z kolei zobaczymy kolejną perełkę - drewniany wiatrak. Do Ciechanowa wrócimy przez Kozdroje, Trzciankę i w zależności od preferencji oraz zapasu sił - Przążewo lub skręcając wcześniej w lewo - ponownie przez Kargoszyn i urokliwy mostek na Łydyni. Cała trasa liczy około 33 kilometry i w większości biegnie drogami, na których panuje mały ruch, co pozwala chociażby na bezpieczną przejażdżkę całą rodziną.
Niezależnie od tego, na jaką trasę ostatecznie się zdecydujecie, pamiętajcie żeby zabrać ze sobą kilka niezbędnych rzeczy. O kaskach na głowę nie trzeba już chyba nikomu przypominać, jednak warto też zadbać chociażby o picie i coś do jedzenia. Warto też mieć przy sobie podstawowe akcesoria rowerowe i narzędzia (pompkę, klucze, łatkę i klej na przebitą dętkę) na wypadek awarii roweru. To wszystko możemy spakować do specjalnej sakwy lub torby rowerowej, albo po prostu do plecaka.
Czekamy też na Wasze propozycje tras rowerowych w okolicy. Podzielcie się swoimi ulubionymi szlakami, a my zaprezentujemy je wszystkim miłośnikom rowerowych wypadów.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie