
Policjanci uratowali 29-latka, który usiłował popełnić samobójstwo. W ostatniej chwili wydostali nieprzytomnego mężczyznę z auta, w którym odkręcił gaz.
Kilka dni temu do policji wpłynęło zgłoszenie o podejrzanym samochodzie, który stoi na polu porzeczek. Wszystko działo się w miejscowości Raźniewo w powiecie płońskim (ok. 30 km od Ciechanowa). Mundurowi po dotarciu na miejsce, podchodząc do osobowej Skody, wyczuli zapach gazu. Auto miało włączony silnik, ale było zamknięte od środka. Na miejscu kierowcy znajdował się nieprzytomny mężczyzna. Z kolei na tylnym siedzeniu leżała odkręcona, 11 kg butla z gazem.
Mundurowi zdołali dostać się do auta, po czym natychmiast zakręcili butlę i wynieśli ją na zewnątrz. Udzielili też pomocy mężczyźnie, który po chwili zaczął odzyskiwać przytomność. Desperatem okazał się 29-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe czy teraz ktoś mu pomoże ?
Jeżeli wylądował w Ciechanowskim szpitalu to trafił z deszczu pod rynnę. No ale przynajmniej nie ma powodu do smutki. Co się odwlecze to nie uciecze:P