
Na oddziale dziecięcym ciechanowskiego szpitala trzeba było dostawić łóżka. Maluchy chorują głównie z powodu wirusa RSV, który może stanowić zagrożenie dla pewnej grupy małych pacjentów. W szpitalu pojawiło się kilka zachorowań na covida. Z tego powodu dyrekcja wydała apel do odwiedzających tę placówkę. Na razie to jedynie prośba podyktowana troską o zdrowie chorych, personelu, odwiedzających.
Na oddziale dziecięcym na 25 łóżek przebywa obecnie 32 pacjentów. Jest siedem dostawek. Jedno dziecko trafiło tu z powodu covid-19. Około 60 procent dzieci choruje z powodu RSV. Obecnie wszystkie dostawki łóżek są na salach.
RSV jest typowym wirusem atakującym górne i dolne drogi oddechowe, głównie u dzieci w wieku do 5 lat. Zakażenia RSV są znane od dawna, pojawiają się sezonowo każdego roku. W naszym klimacie dzieci najczęściej chorują jesienią i zimą. U małych dzieci wirus jest główną przyczyną zapalenia oskrzelików, które czasami ma poważny przebieg i wymaga hospitalizacji. Wirus RSV najgroźniejszy jest dla wcześniaków, maluchów z wrodzoną wadą serca, dzieci z przewlekłymi chorobami płuc i zaburzeniami odporności.
- Od wczoraj (12 grudnia) na oddziale wstrzymaliśmy odwiedziny. Obecnie z dzieckiem może przebywać tu tylko jeden opiekun – wyjaśnia rzeczniczka szpitala, Agnieszka Woźniak.
Dodaje, że weszło w życie nowe zarządzenie dyrektora szpitala nakazujące personelowi, który ma kontakt bezpośrednio z pacjentem, noszenie maseczki ochronnej. Obowiązuje to w strefie opieki nad pacjentem. Dorosłych pacjentów z potwierdzonym covid 19 w ciechanowskim szpitalu jest obecnie 9. Jeden przebywa w oddziale obserwacyjno-zakaźnym, jeden w oddziale onkologiczno-hematologicznym a siedmioro w oddziale wewnętrznym. W tym ostatnim wprowadzono ograniczenie odwiedzin. Są one możliwe jedynie za zgodą koordynatora oddziału.
Dyrekcja skierowała apel do wszystkich odwiedzających szpital. - Pojawia się on z konkretnego powodu. Mimo, że nie ma wielu przypadków zachorowań na covid, zalecamy pacjentom noszenie maseczek, dezynfekcję rąk i zachowanie dystansu od innych pacjentów (na ile to możliwe), bo niestety zachorowań wirusowych przybywa. Ewentualne dalsze decyzje będą uzależnione od rozwoju sytuacji epidemiologicznej – komentuje nasza rozmówczyni.
Oto treść apelu:
Ważna informacja dla pacjentów hospitalizowanych w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Ciechanowie, pacjentów korzystających z usług poradni specjalistycznych i zakładów diagnostycznych oraz dla osób odwiedzających. W związku ze wzrostem zachorowalności na COVID-19 oraz inne infekcje wirusowe i wynikającą z tego potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa i zmniejszenia ryzyka transmisji zakażeń, prosimy o zastosowanie się, na terenie szpitala, do poniższych zaleceń :
- ZAKRYWANIE NOSA I UST MASECZKĄ OCHRONNĄ
- STOSOWANIE DEZYNFEKCJI RĄK
- ZACHOWANIE DYSTANSU SPOŁECZNEGO
Dyrekcja Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Znowu straszycie Ściemą ... A eliksiry się okazały śmiercionkami ... Nawet NIK to przyznał ...
Drugi raz numer z śmiertelnym wirusem i straszeniem ludzi w tym kraju już nie przejdzie:) Róbcie to za co za co bierzecie pieniądze. Leczcie ludzi i nie róbcie paniki.
Tak Ci się tylko wydaje ;) Podobno preparatów brakuje, bo ponoć tylu chętnych
Mało nadmiarowych zgonów było? Zamykanie służby zdrowia, szkoły najdłużej pozamykane w całej Europie były a mino to najwięcej nadmiarowych zgonów mieliśmy!
Jak macie straszyć to Jehowych, im to można wszystko wmówić, ale nie normalnym obywatelom.
Normalnych nie jest dużo jak pokazały ubiegłe lata
Jak to? 5 dawka nie pomaga? Do sądu z "Frajzerem" za nieskuteczny produkt.