
W sobotę wieczorem (1 kwietnia) byliśmy świadkami nietuzinkowego, trwającego ponad 2,5 godzinny widowiska – misterium męki pańskiej, zorganizowanego w Grudusku. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i materiału wideo z tego wydarzenia.
Odbyło się ono na terenie grodziska w Grudusku. Rozpoczęło się o godz. 20.00. Choć grali aktorzy amatorzy, zrzeszeni głównie w Parafialnym Kole Teatralnym, było to profesjonalne widowisko. Poprzedziły je żmudne przygotowania i próby. Odtwórcy poszczególnych ról starali się jak najwierniej oddać ostatnie dni życia Jezusa Chrystusa, jego skazanie, ukrzyżowanie, a potem zmartwychwstanie.
W misterium oglądamy wiele scen z życia Jezusa Chrystusa. Tym razem rozpoczyna się ono w nietypowy sposób – chrztem w wykonaniu Jana Chrzciciela. Rolę rzeki Jordan "zagrało" niewielkie oczko wodne, stworzone specjalnie na tę okazję. Potem widzimy scenki z ostatnich dni życia Jezusa – m.in. ostatnią wieczerzę, modlitwę na Górze Oliwnej, zdradę ze strony Piotra, aresztowanie Chrystusa, odsyłanie go od Ananiasza do Kajfasza, proces przed Herodem, potępienie przez Piłata. Choć Jezus mógł zostać uwolniony, to tłum łaski udzielił Barabaszowi. Chrystusa i dwóch złoczyńcówczeka ukrzyżowanie. Zanim jednak do tego dojdzie, czeka go biczowanie i droga na Golgotę, na którą niesie krzyż...
W przygotowanie inscenizacji zaangażowanych było kilkudziesięciu aktorów, w większości biorących udział w kilku wcześniejszych misteriach. Religijne widowisko zostało zorganizowane w scenerii grodziska. Dzięki temu, że odbywało się ono po zmroku, wszystko wyglądało niemalże tak, jakby działo się naprawdę. W każdym razie Parafialne Koło Teatralne z Gruduska zadbało o autentyczność dialogów i faktów. Całość obejrzało kilkuset widzów, którzy co roku wzruszają się tym, co oglądają. Dzięki widowisku łatwiej im sobie wyobrazić, co mógł przeżywać Jezus, który dla nas ludzi umarł na krzyżu.
Tym razem Jezusa zagrał ks. Mateusz Jesień z miejscowej parafii, który jeszcze kilka godzin wcześniej prowadził rekolekcje. W rolę Piłata wcielił się wszystkim doskonale znany Marek Szpakut, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Grudusku. Matke Boską zagrała Justyna Kimona, Heroda - Andrzej Malinowski, Piotra - Patryk Siuda, św. Jan - Bartosz Rudziński, Judasza - Bogumił Olszewski, Kajfasza - Adam Miłoszewski; pozostałych kapłanów - Grzegorz Mierzejewski, Tomasz Pszczółkowski, Andrzej Bobiński, Piotr Morawski, Dominik Puźmirowski; Kusiciela - Bogumiła Golanko, a Barabasza - Piotr Humięcki.
Grupa teatralna na potrzeby misterium dysponuje strojami nawiązującymi do czasów rzymskich. W widowisku wykorzystano także profesjonalne nagłośnienie i oświetlenie. I choć wcześniej w nocy i w ciągu dnia padał deszcz, pogoda ostatecznie okazała się łaskawa. Deszcz prawie ustał, a temperatura odczuwalna wynosiła około 4 stopni C. Zmarźli tylko ci, którzy nieodpowiednio się ubrali
Niemal wszystko przebiegło zgodnie z planem. Zawiodły jedynie efekty dymne przy scenie zmartwychwstania, z którymi o dziwo, podczas prób nie było problemów.
Szefowa grupy teatralnej, Dorota Olszewska, odpowiadająca za przygotowanie całości, otrzymała gorące podziękowania od wójta gminy Grudusk Marka Piotrowicza oraz miejscowych księży, w tym proboszcza gruduskiej parafii Jerzego Jakubowskiego, który podkreślał, że grodzisko jest idealnym miejscem dla takiej inicjatywy. Gorące brawa otrzymali także liczni odtwórcy ról. Podziękowania skierowano również do wielu innych osób, zaangażowanych w przygotowanie misterium, w tym obsługi technicznej. W sumie to grupa licząca około 100 osób!
W wydarzeniu uczestniczyli nie tylko mieszkańcy gminy Grudusk, ale także wielu przyjezdnych, wśród których dostrzegliśmy m.in. poseł Annę Cicholską i wielu gości z Ciechanowa. Choć niektórzy z nich wrócili do domu przed godz. 24.00, uznali że warto było wybrać się tego wieczoru do Gruduska.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jp2 . Wiedział i krył.
A teraz też wiedzą i kryją jego.
Do czego to dochodzi,żeby w XXI w Polsce odtwarzać jakieś jasełka z judaizmu? I tak przez lata wciska się kit ludowi,a sami zasiada na złotym stolcu.
Asia , Jasio i niby realista1 nie wierzycie to wasza sprawa ale nie waszą sprawą jest oczerniać ludzi wierzących. Wy nie wierzycie oni wierzą mają prawo wierzyć psedodemokraci.
Niby racja ale - XXI wiek-ludzie niedługo na MARSIE a tu KIT WCISKACIE= ŚREDNIOWIECZA- ale było ciepło i sobie pospacerowali jak kiedyś powiedział PIS-lamski drobny złodziejaszek o ksywie JOJO !!!!
A kto tu kogo oczernia? Jest sprawa, są świadkowie, należy sprawę do dna wyjaśnić. Nie obrażać się, krzyczeć że to atak na wiarę i wierzących. Nie, to żądanie wyjaśnienia spraw obleśnych i niegodnych człowieka, o stanie duchownym nie wspomnę. A tu zamiast wyjaśnienia spraw, zamknięcie archiwów kościelnych. I to przez kogo. Człowieka bardzo mocno zaangażowanego w krycie pedofilii. Czy jestem wierzący czy nie to już tylko i wyłącznie moja sprawa. Nie czepiam się wierzących. Czepiam się ludzi którzy molestowali, czepiam się tych co kryli i kryją molestujących, czepiam się tych którzy urządzają marsze poparcia tych co molestowali, kryli i kryją molestujących. I gdzie w tym wszystkim są ofiary? No gdzie?
Mamy XXI wiek, a wiodące portale opiniotwórcze np. (Wirtualna Polska, Onet, Interia) podają na swoich głównych stronach horoskopy i przepowiednie. To dopiero postępowy świat...
Dlaczego tak bogate i podobno wrażliwe na krzywdę ludzi państwo jak Watykan, nie wspiera Ukrainy? Nie przyjmuje uchodźców? Nie wysyła pomocy? Ktoś zna odpowiedź na to pytanie? Pytanie skierowane do katolików, wyznawców nauczania Chrystusowego.
Onuce nawet tu docieraja i wyrazaja swoje opinie.