Reklama

Za pięć lat pojedziemy trasą S7

Ciechanowinaczej.pl

21/10/2016 14:30

W tym roku ruszą przetargi na budowę trasy S7 z Napierek do Płońska. Obecnie trwają roboty drogowe na odcinku Nidzica-Napierki, które zakończą się w maju przyszłego roku. Jednak nowa trasą od granicy z woj. warmińsko-mazurskiem do Płońska kierowcy pojadą dopiero na przełomie 2020/2021 roku.

W pierwszym półroczu 2018 roku wykonawca ma wejść z pracami. Odcinek ma długość blisko 71 km. Został on podzielony na cztery mniejsze etapy: Napierki-Mława (ok. 14 km), Mława-Strzegowo (21 km), Strzegowo-Pieńki (ok. 22 km) i Pieńki-Płońsk (ok. 14 km). W przetargu będzie uczestniczyć 20 firm, które w ubiegłym roku złożyły wnioski o dopuszczenie do udziału w przetargu. Przy wyborze liczyć się będzie zaproponowana cena, termin wykonania i okres gwarancyjny. Łączny koszt inwestycji to ponad 2,5 mld zł. Rzeczywistą wartość całego projektu pokażą przetargi.

Dwupasmowa trasa ekspresowa będzie "szła" nowym śladem od Napierek do Glinojecka, później będzie się łączyć z jej starym śladem aż do Płońska. Powstanie 9 węzłów komunikacyjnych: Mława Północ i Południe, Modła, Żurominek, Strzegowo Północ i Południe, Glinojeck, Pieńki i Dzierzgowo. Oprócz budowy nowych odcinków oraz dróg serwisowych, zostaną również wykonane remonty dróg lokalnych, a także budowa obiektów inżynierskich (mosty i wiadukty) i tych związanych z ochroną środowiska np. przeprawy dla zwierząt. Z kolei "Nową" siódemka od Płońska do Warszawy pojedziemy do 2025 roku.

S7 będzie najdłuższą trasą szybkiego ruchu w Polsce, która połączy kilka województw, od gór po morze.

autor: kak