
Na jakość remontu fragmentu ulicy Powstańców Warszawskich w Ciechanowie zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miasta.
- Dziś na ul. Powstańców Warszawskich (przy skrzyżowaniu z ul. Stefana Grota Roweckiego i przy skrzyżowaniu z ul. Narutowicza) układano nowy asfalt - informował na początku listopada w mediach społecznościowych ciechanowski ratusz.
Już kilka dni później opady deszczu pokazały, że nowa nawierzchnia pozostawia jeszcze sporo do życzenia, na co zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. - Na początku listopada zakończył się drobny remont ul. Powstańców Warszawskich. Z tego co zauważyłem prace drogowe polegały na miejscowym usunięciu starego asfaltu i zastąpieniu go nowym. Faktycznie, ulica ta wymagała miejscowego remontu. Ale jakie było moje zdziwienie gdy zaraz po oddaniu drogi do użytku zobaczyłem takie "kwiatki". Czy Panowie z naszej ciechanowskiej firmy drogowej nie mogli tego zrobić jak należy? A może przyczyna tkwi w czym innym? Wystarczyło kilka kropel deszczu by zobaczyć jakie to kałuże pojawiają się dopiero co na położonym asfalcie. Czy ktoś z Ratusza w ogóle takie prace naprawcze z rodem PRL'u zatwierdził? Ręce opadają. Jedynym plusem jaki tu widzę jest fakt, że ktoś w końcu dostrzegł, że droga wymagała remontu, natomiast minusem jest cała reszta - napisał w liście do redakcji, załączając zdjęcia.
Zapytaliśmy miejskich urzędników m.in., czy są usatysfakcjonowani z jakości wykonanych prac. - Prace na ul. Powstańców Warszawskich nie zostały ani zakończone, ani odebrane - poinformowała nas w ostatni piątek (12 listopada) Paulina Rybczyńska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - O zakończeniu prac będziemy informowali media i mieszkańców - dodała.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Chcesz nagłośnić jakąś sprawę? Czekamy na Wasze zgłoszenia pod adresem: redakcja@ciechanowinaczej.pl, telefonicznie: 883 616 120 lub na naszej facebookowej skrzynce. Podejmiemy każdy temat! #WaszeInfo
(fot. Czytelnik portalu)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jakie wladze taka droga
Ciekawe kto odbierze remontowany odcinek na wysokości budynku Wód Polskich? Dramat a nie porządna robota.
Ja to mam ciagle info z serii WASZE INFO ,ale nie chcę sie chwalic ;-)
z niecierpliwością oczekuję na odbiór remontowanego odcinka dróg - graniczna i widna - nierówna nawierzchnia - NOWA !!!, nierówno obsadzone studzienki!!! Panowie zapomnieli o jednej studni przy granicznej w dół za marketem Gram - więc po położeniu ostatniej warstwy asfaltu WYCIELI!!!!! na nowo dziurę !!!! i wlepili!!!! studnię !!!o zgrozo !!! po zimie zaraz będą znowu dziury!!!! ścieżka rowerowa - fale dunaju!!! na skrzyżowaniu widna - graniczna - leśna- nie zgrały się PAnom chyba poziomy drogi i jedna wielka nierówność !!!!!masakra!!!!!! Mam nadzieję , że to wszystko i wiele innych niedoróbek nie zostanie odebrane i pójdzie do poprawy gruntownej bo o zgrozo do nieba !!!! ogrom naszych pieniędzy chyba nie zostanie zmarnowanych takim paskudnym wykonawstwem?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A o bałaganie jaki jest to już nie wspomnę !!! wszystko uświnione !!! elewacje i dachy domów , płoty itp.....farsa!!!!!!!!!!!!!!
hmmm, a może nasi odpowiedzialni za tę inwestycję urzędnicy w przypadku tej inwestycji - widna graniczna z odbiorem powinni się wstrzymać do większych opadów deszczu i wtedy dokładnie obejrzeć jak ona będzie wyglądała zaraz po opadach - tak skromna sugestia podatnika....
Woda ma to do siebie że się zbiera a potem spływa do morza tako rzekł prezydent B. Komorowski. Skoro tak to czego się czepiacie ta też spłynie.
Nie chcę aby ta wypowiedź została odebrana jako stricto polityczna, ale zauważyłem, że odkąd władzę w Polsce przejął pis jakość wielu usług i prac w tym budowalnych siadała, albo wręcz wykonywana jest po patiomkinowsku. Oczywiście za nadzór nad jakością tej konkretnej inwestycji odpowiada inwestor odbierający pracę, czyli jak się domyślam ratusz.
Patrioto lokalny zadajesz pytanie i sam sobie odpowiadasz. "Oczywiście za nadzór nad jakością tej konkretnej inwestycji odpowiada inwestor odbierający pracę, czyli jak się domyślam ratusz". Dobrze się domyślasz oczywiście, że ratusz. Więc czemu mieszasz do tego rząd Polski.
Na Granicznej róg Lelewela kilka dni temu za to stosy "małpek" Wydajność niesamowita. Na szczęście już sprzątniete.
Jeśli ktoś ma wątpliwości czy Graniczna zostanie odebrana niech przejedzie się Kwiatową.....w tym kraju wszystko przejdzie
a może trzeba dopilnować aby ten urzędnik , który taką masakrę odbierze to na swój koszt potem to doprowadził to należytego stanu???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!1
16 listopada PUK nie odebrał odpadów biodegradowalnych .Skąd ? Już oni dobrze wiedzą i moze sa nadal w szoku po pracach na skwerze na Placu Kościuszki ?
Wszystko, za co odpowiada miasto, czy powiat jest robione po to, by się chwalić na fejsbuku i ładnie na zdjęciach wychodzić. Fuszerka i tandeta to PSL!
Wszystko przez te liście! miało miej asfaltu pójść, a musi zgniły i poziom się zachwiał..."Nalewkie" można zrobić rok wytrzyma.
No nie mogłam wyjść z podziwu, wychodzę rano do pracy a tu ulica rozgrzebana, asfalt pozrywany jak na szachownicy. Ucieszyłam się nawet, że pewnie kanalizację będą poprawiać bo chyba z 60 lat nie zmieniana aż w mieszkaniach nieraz śmierdzi i ciągle coś się zapycha. Radość moja jednak była przedwczesna, kilka dni slalomu między słupkami i dziurami, które były zasłonięte warstwą liści, no i jest połatana ulica. Nie wiem czy asfalt lano na liście czy nie ( każdy kto zna ulice Powst. Warszawskich to wie,że drzew mamy masę i liści jesienią też), czy nie było lepszej pory na takie remonty. A skąd ta woda, zabrakło asfaltu?
Od kiedy pamiętam tam zawsze stała woda a jak zobaczyłam że zrywają asfalt to będzie remont a tu "Peszek". Zamiast zrobić całość to wycięli dziury a po środku zostawili stara drogę. Stare krawężniki też zostały. Tam nie ma żadnych kratek ani studni...myślałam że coś zrobią jak remontują. A woda jak była tak i jest. Faktycznie jest równo i ładnie zalana drogą chociaż nie wybija ale pewnie miasto tylko za to zapłaciło. A o krawężnikach i odwodnieniu zapomnieli.
Popieram. Nowy drogę zalali ale wybiórczo.Kawałek starej na środku został. A o krawężnikach i kratkach ktoś zapomnial
pierwszy malutki deszczyk a kałuże na ścieżce rowerowej już stoją !!!!!! jedną celem likwidacji panowie usunęli - nalewką asfaltu !!!! szok!!!!!! o zgrozo do nieba!!!!! ciekawe czy ten ugwazdany nierówny asfalt na drodze taż tak będą równać ??? mistrzostwo świata!!!!!
A kogo obchodzą jakieś kałuże na drodze .. ludzie już nie maja większych problemów.
Inflacja szaleje, pandemia również, naciągacz Mejza nadal w rządzie, a oni deliberują o jakiej kałuży :).