
Na problem zanieczyszczeń na ścieżkach rowerowych, które stwarzają zagrożenie dla użytkowników jednośladów, zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników.
Mimo, że mamy już kwiecień i sezon rowerowy ruszył, szlaki dla rowerzystów nie wyglądają na przygotowane do jazdy. Czytelnik naszego portalu zgłosił problem zanieczyszeń, jakie napotkał na nowych ściezkach rowerowych między Ciechanowem a Gołotczyzną oraz przy Alei Unii Europejskiej, biegnącej od skrzyżowania przy centrum handlowym we Władysławowie do ul. Płońskiej.
- W Bieńkach Karkutach ścieżka jest wysypana piachem oraz mnóstwem drobnych kamieni, przez które niestety straciłem oponę w rowerze. Natomiast na odcinku Marcredo-giełda po stronie Chrzanówka na ścieżce są rozwalone bryły ziemi łącznie z trawą. Generalnie ścieżka w Bieńkach jest w tym stanie od wiosny zeszłego roku. Nikt nie dba o ścieżkę na odcinku od Krubina do Gołotczyzny - zauważa nasz Czytelnik.
Dopóki zarządcy nie uprzątną ścieżek, uważajcie na tych odcinkach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Toć to siok! Wiosna w kwietniu! No kto to słyszał... Kto by u progu wiosny myślał o pracach związanych z utrzymaniem infrastruktury i zebraniem piachu/żwiru/innych zanieczyszczeń z dróg? Robienie sobie zdjęć przy powstających inwestycjach jest ważniejsze od dbania o istniejącą infrastrukturę, tak samo przepychanki słowne w mediach czy na sesjach... Co tam realne działania, grunt to bić pianę i dbać o PR.
3 kwietnia ciechanowski ratusz poinformował, że ruszył sezon Ciechanowskiego Roweru Miejskiego. To dziwne, że przed ogłoszeniem powyższego nie zadbano o odpowiednie przygotowanie ścieżek rowerowych....
Ścieżka rowerowa do Gołotczyzny i nowy Park to sceneria, na tle której chętnie fotografowała się Pani J P-R. Najwyraźniej nowy Pan starosta faworyzuje inne miejsca. Ścieżka i park to zaniedbane sieroty, pozostawione na pastwę losu. Ścieżki nikt nie sprzątnie, a klombów nikt nie opieli. Sen spędza mi z powiek myśl, że 38 profesjonalnych bulodromów w parku w Gołotczyźnie podzieli ich smutny los.
Plagą na ścieżkach rowerowych w Ciechanowie, jak i tej prowadzącej zarówno do Gołotczyzny jak i do Opinogóry, są zanieczyszczenia ziemne, piasek a niekiedy nawet obornik wywożony na te ścieżki przez okolicznych rolników w trakcie prac polowych lub wyjazdów z gospodarstw. Rolnicy oczywiście nigdy po sobie tego nie sprzątają, a przypominam że jest to wykroczenie z kodeksu, którego jak widać nikt nie egzekwuje.
Szkoda tych pieniędzy zainwestowanych w ścieżkę do Gołotczyzna i Park. Jeszcze jesienią ścieżka była czyszczona. Teraz zarasta trawy na terenie parku od zeszłego roku nie zostały ścięte, tężnia jest cała zielona od glonów... Parking dziurawy, ze felgi mozna pogiąć. Marnowanie pieniędzy
W ramach czynu społecznego ścieżki rowerowe można samemu oczyścić, tylko trzeba chcieć, a nie na gotowe liczyć. Przyjemne z pożytecznym. Przy sprzątaniu trochę ruchu nie zaszkodzi, a jaka satysfakcja.
Czemu ograniczać się tylko do ścieżek? Idźmy o krok dalej i w ramach "czynu społecznego" odśnieżajmy za "mniasto" i "powjat" drogi, którymi zarządzają. To przyniesie bardzo duże korzyści: mieszkańcom zapewni ruch i pewnego rodzaju rozrywkę, a samorządom oszczędności kasy, które będzie można przeznaczyć na nagrody i premie za sukces dla wierchuszki.
czasem to i gałęzie zachodzą na ścieżkę rowerową...wszystko fajnie ale nik potem o to nie dba.
Szanowni Gospodarze Jednostki Wojskowej. - Płot jest ładny , a przy bramie po lewej stronie przy biurze przepustek brak tablic historycznych ku pamięci JEDNOSTEK , które tu stacjonowały , lub były formowane. Najwyższy czas się tym zająć . ( gwarancja na płot -mur chyba minęła a on stoi - to można powrócić do tradycji.) p.s. tablic z informacjami o instytucjach jest aż czerwono.