
O włamaniach do piwnic w okresie świątecznym na terenie osiedla Aleksandrówka w Ciechanowie poinformował nas jeden z Czytelników. Policja potwierdza, że do kradzieży doszło w budynkach przy dwóch ulicach.
- Podczas Świąt doszło do włamań do piwnic na Aleksandrówce, sam zostałem poszkodowany. Proszę umieścić informacje/ostrzeżenie dla mieszkańców Ciechanowa - poinformował jeden z naszych Czytelników.
Ciechanowska policja potwierdza, że faktycznie w okresie świątecznym odnotowała tego typu zdarzenia. - W okresie świątecznym odnotowaliśmy dwa zdarzenia dotyczące włamań do piwnic. W Ciechanowie w jednym z bloków przy ul. Sikorskiego oraz w jednym z bloków przy ul. Reutta. Sprawca bądź sprawcy dostali się do środka kilkunastu piwnic, z których zginęły narzędzia i elektronarzędzia - powiedziała nam Jolanta Bym z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Policjanci przypominają: W każdej sytuacji, kiedy widzimy lub słyszymy coś niepokojącego, dzwońmy na policję. Widząc zagrożenie, nie narażajmy się sami, nie płoszmy przestępców, a natychmiast dzwońmy na policję. Policjanci bowiem sprawdzą każdy sygnał, jak najszybsze zgłoszenie na Policję pozwoli wykonać odpowiednie czynności.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Chcesz nagłośnić jakąś sprawę? Czekamy na Wasze zgłoszenia pod adresem: redakcja@ciechanowinaczej.pl lub telefonicznie: 883 616 120. Podejmiemy każdy temat! #WaszeInfo
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To pewno konie. Podchodzili i już działają.
Szkoda że wcześniej policjanci nie apelowali, dziś zmieniłem drzwi w piwnicy. O kierowcach zlapanych na prędkości to od razu się chwalą, a tutaj cisza... Bez dalszego komentarza
Trzeba społeczeństwo informować że są wśroód nas złodzieje, obserwują i powiedzą swoim znajomym jak można dokonac napadu a sami obserwujją
I pomyśleć że te mendy chodzą pośród nas, jak gdyby nigdy nic, do sklepu, na bazarek, uśmiechają się, mówią dzień dobry... Ludzkie śmiecie!
Ul. Batalionów Chłopskich też to spotkało...
Najgorzej jeśli złodziejem jest najbliższy sąsiad, służbowo szanowany obywatel.