
"Pierwsze dwa ogrody deszczowe w Ciechanowie rozwiążą problem zalewanych ulic podczas intensywnych opadów i odciąża system kanalizacji deszczowej" - zapowiadał pod koniec ubiegłego roku prezydent Krzysztof Kosiński. Wygląda na to, że pierwszy poważniejszy test miejska inwestycja oblała, i to dosłownie. Tak przynajmniej wynika z relacji naszej Czytelniczki.
Mowa o ogrodzie deszczowym, który powstał kilka miesięcy temu pomiędzy ul. Parkową i Zieloną w Ciechanowie. Jak wyjaśniał ratusz, lokalizacja ta wybrana została z uwagi na występujące tam miejscowe zalania ulic podczas intensywnych opadów deszczu. Okoliczni mieszkańcy zmagają się z tym problemem od lat. W zamyśle, wody opadowe miały być odprowadzane właśnie do ogrodów deszczowych. Dodajmy, że ten powstały na Podzamczu ma ok. 60 m2 powierzchni. Jak inwestycja miasta spisuje się w praktyce?
- Ogród deszczowy na błoniach to porażka, zmarnowane pieniądze. Ładnie wygląda, ale jak widać na filmie, jak zalewało ulice, tak zalewa. Ulice Bony, Zielona i Parkowa pływają, mamy tam basen. Lepiej za te pieniądze trzeba było naprawić ludziom spłw wody na ulicy - podkreśla nasza Czytelniczka, która przesłała nagranie z ostatniego weekendu.
Przypomnijmy, że na dwa ogrody deszczowe - przy ul. Parkowej i Zielonej oraz Wyrzykowskiego, przeznaczono około pół miliona złotych.
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i to wszystko za jedyne 500 tysięcy złotych jeśli dobrze pamiętam?! To się chyba nadaje do prokuratury za niegospodarność? Ładnie podwykonawca przytulił pieniążka za coś co nie działa i nie spełnia swojej roli.
To jest dramat ludzi starszych na tych ulicach....oni mają dość!
My starsi ludzie tych ulic mówimy dość zalewań nas...! Mamy XXI WIEK...
Na Opinogórskiej nie lepsze „basen”
szok ...tam już od lat jest ten problem, zdaje się, że od zrobienia deszczówki-modernizacji jest gorzej, a ulica to fale.....jechałem w trakcie deszczu wczoraj normalnie strach, aby silnik nie zalało....współczuję ludziom napraw ogrodzeń, budynków.
Ale i tak zaglosujemy na kszysia lub innego uja, aby pis nie rządził
Mądrze prawisz, zacny człowiecze
Nie ważne kto rządzi, aby robiono to z głową. Dla mieszkańców nie tylko wygląd miasta powinien się zmieniać, ale przede wszystkim naprawy dróg, aby bezpiecznie mieszkać, co nam po pięknych kwiatkach i parkach czy ścieżkach rowerowych jak nic co źle zrobione nie jest poprawiane:-(
Jakby prezydent był z PiS-u to już by go Bodnar wsadził.
Macie rację, pis to jest jednak dno.
wczoraj to samo amargedon....:-(
Tak sie wydaje pieniadze!
Niektórzy śpią gdy pada, inni muszą w środku nocy walczyć z workami z piaskiem:-(
A co kosiński potrafi zrobić. Tylko dużo gadać.