
O nierozwiązanym problemie ze śmieciami zalegającymi na terenie Jeziorka, w bezpośrednim sąsiedztwie nowo powstałego parku, poinformował nas jeden z Czytelników.
Temat ten wielokrotnie był poruszany w ostatnich latach podczas spotkań osiedlowych z prezydentem miasta. Mieszkańcy podkreślali, że teren przy samym zbiorniku jest regularnie zanieczyszczany, a rosnąca tam trawa i krzewy nie są wykaszane. Mimo prowadzonej obecnie inwestycji, w ramach której powstaje park miejski (informowaliśmy o tym TUTAJ), problem ten nie został rozwiązany. Zasygnalizował to w liście do redakcji jeden z naszych Czytelników. Poniżej publikujemy jego treść:
W mijającym tygodniu przedstawiliście Państwo powstający park na osiedlu Jeziorko. Jest to inwestycja, na którą mieszkańcy pobliskich zabudowań jednorodzinnych czekali od kilku lat. To od nich na spotkaniach osiedlowych wychodziły pytania o zagospodarowanie tego terenu, który od lat jest zaniedbany.
Projekt, jak i jego wykonanie, wzbudza duże zainteresowanie co widać w ilości osób odwiedzających park. Wszyscy są pod wrażeniem tego parku i co do jego wyglądu nie ma żadnego sporu, jest po prostu bardzo ładny.
Wszystko zmienia się jednak już kilka metrów od tworzonego parku. Mieszkańcy zgłaszali na spotkaniach osiedlowych, że teren jeziorka jest bardzo zanieczyszczony. Zgłaszane był także informacje, że w niecce jeziorka odbywają się imprezy alkoholowe i inne podejrzane spotkania. 27 lutego na spotkaniu z mieszkańcami osiedla „Płońska” p. Prezydent zapewnił, że teren jeziorka który nie został objęty rewitalizacją, zostanie uprzątnięty, jednak tak się nie stało. Nadal jest tam pełno butelek i plastikowych opakowań. Od strony miejsca, gdzie wędkarze łapią ryby, leży bęben od pralki.
Samo uprzątnięcie tych śmieci nic nie da, gdy nie będzie regularnie wycinana trawa oraz dziko rozrastające się krzaki i drzewa, które stanowią idealne miejsce dla imprezowiczów. Rozrastająca się roślinność wpływa także na poziom wody w zbiorniku, który po tegorocznej suszy jest dramatycznie niski. Myślę, że uprzątnięcie tego terenu nie jest dużym kosztem, którego nie udźwignąłby ciechanowski budżet.
Na koniec chciałbym przekazać, że z moich obserwacji prace ziemne na terenie tworzonego parku nie zostały wykonane zgodnie z załącznikiem graficznym projektu, chyba że zaszły zmiany i zostały uzgodnione z wykonawcą. Dotyczy to fragmentu wschodniego na północ od wejścia przy ul. Św. Magdaleny. Zakres prac powinien objąć skarpę i dalszego terenu na północ około 20-30m (grafika załączona w galerii - red.).
W sprawie oczyszczania terenu przy Jeziorku zwróciliśmy się do Urzędu Miasta. Do sprawy będziemy powracać.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Chcesz nagłośnić jakąś sprawę? Czekamy na Wasze zgłoszenia pod adresem: redakcja@ciechanowinaczej.pl lub telefonicznie: 883 616 120. Podejmiemy każdy temat! #WaszeInfo
(fot. Czytelnik portalu)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
CIECHAMOWIAKI I NIC WIĘCEJ ,A JEST JESZCZE GORZEJ ,GDY CZYTAM NA KLATKACH SCHODOWYCH OGŁOSZENIE ,BY NIE WYRZUCAC JEDZENIA PRZEZ OKNA.TRAGEDIA CIECHAMOWIAKI
To robia dorosli mieszkancy jeziorka to swiadczy o chamstwie.to wasza piekna laurka.,macie sie czym chwalic