
Podobnie jak w poprzednich latach, 1 marca w Ciechanowie obchodzony będzie Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Z tej okazji tradycjnie zostanie zorganizowana msza święta w kościele pw. Św. Józefa (Fara). Rozpocznie się ona o godz. 16.00. Na godz. 17.00 zaplanowano dalszą część uroczystości. Odbędą się one przed dawną siedzibą Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Ciechanowie, przy ul. 11 Pułku Ułanów Legionowych w Ciechanowie.
Na uroczystości zaprasza starosta Jan Andrzej Kaluszkiewicz. Obecni będą także m.in. przedstawiciele władz Ciechanowa, poczty sztandarowe, młodzież.
W związku z tą uroczystością kierowcy mogą spodziewać tymczasowych utrudnień w ruchu. Zalecamy ostrożność.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Żołnierze wyklęci, pomimo wszelkich znanych zastrzeżeń, walczyli jednak z ruskimi i komuną, a w Polsce dalej niektórzy polityczni kretyni wpisują się w ruską politykę popierając ruskich agentów w Europie typu Orban i ukrywają się na Węgrzech lub na Białorusi.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Najważniejsze że wyszło na jaw kto wymyślił ***** *** I ile ruskie płaciły zdrajcom za ich powielanie ! Do tego tùsk chcacy dialogu z Rosją taką jaką ona jest i Miller który głosi że Ukraińcy są winni wojny mordując 16 tysięcy rusko języcznych i chyba nikt już nie ma wątpliwości kto jest zdrajcą i szmalcownikiem !
Jarek Kaczyński mawiał - bracia rosjanie. Inny polityk pis niejaki Karczewski o Łukaszence - to ciepły człowiek. Tomasz Szmydt, były szef biura prawnego KRS z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, już od ponad pół roku ukrywa się na Białorusi. Teraz pojawił się tam Krzysztof Tołwiński, były działacz PiS, a nawet wiceminister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. W reżimowej telewizji przekonywał, że to Putin zdecyduje, kiedy skończy się wojna w Ukrainie i że poprzedni polski rząd prowadził lepszą dla Białorusi politykę. Poseł PiS Marcin Romanowski, który otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, ukrywa się w pro-putinowksim państwie. Rosyjskie media zadowolone z kretyńskich wypowiedzi prawicowych polskich polityków. Zdrajcy czy polityczni idioci ???