
Blisko 70 osób wzięło udział w Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym", który odbył się w Ciechanowie.
Wydarzenie zorganizował Zespół Szkół Bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Ciechanowie wraz z Jednostką Strzelecką 1122 Ciechanów i 5. Mazowiecką Brygadą Wojsk Obrony Terytorialnej w Ciechanowie.
Uczestnicy mieli do pokonania dystans 1963 metrów. - Jest to bowiem rok śmierci Józefa Franczaka ps. „Lalek”. Był on ostatnim poległym w boju partyzantem partyzantki antykomunistycznej na terenie Polski - wyjaśniają organizatorzy biegu.
Po rozgrzewce, biegacze ścigali się w poszczególnych kategoriach. Po sportowych emocjach przyszedł czas na wręczenie medali i poczęstunek. Impreza została dofinansowana przez Starostwo Powiatowe w Ciechanowie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie wiem który z pupili Potockiej Rak, redagował powyższy wpis ale brakuje sporo istotnych wiadomości i to stricte materialnych a więc także nie mniej ważnych. Zwróćcie uwagę na wcześniejsze opisy Redakcji, które w zasadzie rozpoczynały większość artykułów od wychwalania poprzedniej starosty Potockiej Rak, a potem meritum albo w zasadzie i nic. Teraz sytuacja jest odwrotna z tą różnicą, że obecnego starostę Kaluszkiwicza się umiejętnie wycina nie wspominając o tym, że współorganizuje albo współfinansuje te uroczystości. REDAKCJO, to efekt polityki czy biznesu bo o Waszej rzetelności przez grzeczność wspomnieć mi nie wypada.
Michailo, nie Kaluszkiwicz a Kaluszkiewicz. Twoja opinia w istocie porusza kwestie które mało kto bierze pod uwagę. Była starosta w mojej ocenie to typ narcystycznej solistki, ktora promowanie własnej osoby stawiała ponad interes publicznch oszczędności. Nie płaciła za to z prywatnego portwela stąd po dziś dzień kochają ją Ci którzy pewnych mechanizmów zrozumieć nie potrafią albo może tez i nie chcą zrozumieć. Cieszę sie jednak że ludzie zaczynają to dostrzegać.
Bianka, nie portwela a portfela. Pod całą resztą sie podpisuję :-). Słucham radia Rekord i ostatnio był wywiad z Potocką Rak. To jakaś tragedia. Potwierdzam przewartościowane ego u byłej starosty. To widać, słychać i czuć. Ten wywiad to kompromitacja, zaskoczyła mnie pustym śmiechem na początku, że niby taka wyluzowana i merytoryczna. Potem było tylko gorzej. Wyszedł z tego dobry ale tragikomizm.