
Dobiega końca długi weekend. Na drogach Mazowsza z każdą kolejną godziną będzie przybywać aut. Obecnie największy ruch jest na ekspresowej siódemce. Na tej trasie do Warszawy w okolicach Płońska doszło dziś (19 sierpnia) popołudniu do śmiertelnego wypadku.
Samochód marki Toyota z nieznanych jak na razie przyczyn uderzył najpierw w barierę ochronną, a następnie w drzewo. Kierowca pojazdu zginął na miejscu. Jeden pas jezdni został wyłączony z ruchu w związku z czym w tym miejscu mogą tworzyć się korki. Dokładne przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Policja apeluje do kierowców o robienie postojów w trakcie podróży, co przy tak wysokiej temperaturze jak dziś jest bardzo potrzebne organizmowi, chociażby w celu uzupełnienia płynów.
Redakcja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wracając z urlopu przejeżdżałem objazdem koło miejsca tej tragedii. Setki aut w powolnym tempie mijały w odległości kilku metrów czarny worek ze zwłokami kierowcy, leżący na trawie skąpanej pomarańczowym światłem zachodzącego słońca. Po powrocie na drogę nr 7 niewielu jechało szybciej niż 100-120 km/h. Rozbite auto to była olbrzymia terenowa Toyota Hilux w kolorze czarnym....