
W ciągu zaledwie paru dni policja zatrzymała dwóch pijanych kierowców, którzy próbowali wręczyć im łapówki. Obaj zostali aresztowani.
Do pierwszego zatrzymania doszło na początku minionego tygodnia, około godziny 14:00 na ul Makowskiej w Przasnyszu. 54-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego kierował Oplem, mając w organizmie dwa promile alkoholu. - Mężczyzna siedząc w radiowozie, wyjął z kieszeni pieniądze w kwocie 660 zł i wręczył policjantom, mówiąc „by wyciszyć sprawę”. Policjanci natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki i zabezpieczyli pieniądze. Przeprowadzone w komendzie badanie wykazało, że 54-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - informuje oficer prasowy przasnyskiej policji.
Z kolei w środę (25 lutego) w Przasnyszu na ul. Lipowej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej Toyotę Yaris. Podczas legitymowania okazało się, że kierujący 41-letni przasnyszanin był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ok. 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas dalszych czynności, w zamian za odstąpienie od nich, zaproponował policjantom łapówkę w kwocie 500 zł. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
W obu przypadkach, o dalszym losie zatrzymanych zadecyduje sąd.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie