
Funkcjonariusz Straży Miejskiej w Ciechanowie zatrzymany za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Jak się okazało miał w organizmie prawie 2,5 promila. Już został zwolniony z pracy.
- 19 stycznia 2015 roku Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie przekazała prezydentowi Krzysztofowi Kosińskiemu informację o zatrzymaniu mężczyzny, który w stanie nietrzeźwości prowadził samochód. Był to jeden ze strażników miejskich, nie pełniący w tym czasie służby - informuje Renata Jeziółkowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ciechanowie.
Jak potwierdziła naszemu dziennikarzowi policja, chodzi o zdarzenie z ubiegłej soboty (17 stycznia), o którym już Was informowaliśmy (TUTAJ). Około godziny 15:20 na ul. Zielona Ścieżka w Ciechanowie egzaminator Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego telefonicznie poinformował dyżurnego KPP w Ciechanowie o zatrzymaniu przez siebie nietrzeźwego mężczyzny, kierującego pojazdem marki Opel Meriva. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili, że zatrzymany ma w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila.
- To sytuacja niedopuszczalna. Rzutuje negatywnie na wizerunek całej Straży Miejskiej. Zadaniem strażników jest zapewnienie porządku oraz bezpieczeństwa w mieście i nawet po godzinach pracy strażnicy swoim zachowaniem nie mogą temu porządkowi i bezpieczeństwu zagrażać – komentuje całą sprawę Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa.
Jak poinformował Ratusz prezydent podjął natychmiastową decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy zatrzymanym strażnikiem. Na tym jednak nie koniec sprawy. Pod znakiem zapytania stanęła również przyszłość i dalsze funkcjonowanie Straży Miejskiej w Ciechanowie
- Prezydent odbył rozmowę ze wszystkimi strażnikami, informując, że tego typu skandaliczne wydarzenia nie mogą się powtórzyć. W tej sprawie w trybie pilnym odbyło się również spotkanie kierownictwa ratusza oraz konsultacje prezydenta z czteroosobowym prezydium Rady Miasta. Rozmowy dotyczyły przyszłości funkcjonowania Straży Miejskiej oraz właściwego ukształtowania polityki bezpieczeństwa w mieście - informuje rzeczniczka Urzędu Miasta.
Co dalej ze Strażą Miejską? Temu tematowi będziemy się bacznie przyglądać. Tymczasem przypominamy naszą sondę uliczną, w której pytaliśmy ciechanowian, czy ich zdaniem w mieście potrzebna jest Straż Miejska:
[youtube_sc url="https://www.youtube.com/watch?v=VyQ9nRcOxow&index=16&list=PLuR6TpJcDmzoUKLotFW8f5kXbG-SqxICr"]
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Hi hi może pili w towarzystwie a jeden dał dyla i chciał do domu autem wrócić. Zawsze znajdzie się czarna owca co da plamę na całą formacje. Może czas ustalić im sztywne reguły co mają robić, bo dochodowa ich działalność - wystawianie mandatów nie jest priorytetem. A stojąc ciągle przy dworcu PKP nie zyskają przychylności mieszkańców.
Oczywiście że powinno się ich zlikwidować, w straży pracuje nie jaki strażnik Kamil,pamiętam jak za czasów Palladium sprzedawał alkohol nieletnim a teraz ściga mieszkańców za drobne wykroczenia. Drugi, Gąska gangster cóż on tam wyprawiał. Raz na zawsze zlikwidować i nie wracać do tematu.
Strażnicy miejscy powinni sprzątać psie odchody, bo tylko do tego się nadają.
a To nie Sławomir K.?
Znacie jego nazwisko
A trzeba było zlikwidować już dawno tą śmieszną instytucję jaką jest straż miejska, nie byłoby problemu a zwolnionych zatrudnić w cedrobie bo do tego by się nadawali. a dla takich jak oni sa specjalne dodatki za donoszenie więc czuli by się spełnieni