
Dwa i pół tysiąca kilometrów w ciągu zaledwie trzech dni pokonał Piotr Goszczycki. Podróżował wyłącznie pociągami Kolei Mazowieckich, z "Biletem Turysty" w ręku.
Mazowsze można zwiedzać na wiele sposobów - jednym z nich jest podróż pociągiem Kolei Mazowieckich, najlepiej z „Biletem Turysty”. Ta oferta pozwala jeździć pociągami spółki bez ograniczeń przez 3 dowolnie wybrane dni w ciągu 10 kolejno po sobie następujących dni kalendarzowych. Za taką podróż zapłacimy 67 zł.
Piotr Goszczycki rozpoczął swoją „przygodę” z „Biletem Turysty” w Mławie. Następnie przesiadł się do pociągu w kierunku Skierniewic, potem pojechał do Radomia, Dęblina, by zakończyć swą podróż w Siedlcach. A to wszystko z jednym biletem w ręce - naturalnie, „Biletem Turysty”. To jednak nie była jego pierwsza podróż, której celem miało być przetestowanie możliwości, jakie stwarzają specjalne oferty z taryfy Kolei Mazowieckich. Cztery lata temu Piotr Goszczycki przejechał w ciągu doby ponad 1000 km pociągami KM, korzystając z biletu dobowego. W sumie podróżował 14 pociągami. Wówczas za całą podróż zapłacił 30 zł, bo tyle kosztował bilet dobowy. Swą podróż i zapiski, jakie podczas podróży poczynił, uwiecznił w książce pt. „Doba na Mazowszu”.
- Myślę, że wakacyjny "Bilet Turysty" spółki Koleje Mazowieckie jest ofertą dedykowaną tym turystom, którzy faktycznie potrafią docenić piękno Mazowsza. Te trzy dni, które celowo zostawiłem sobie na koniec wakacji, pozwoliły mi trenować podróże pociągami. Tylko w ciągu ostatniego dnia trwania biletu pokonałem prawie 950 km. Cena biletu - 67 zł - zwróciła mi się zatem wielokrotnie. Niniejsza podróż była częścią akcji promocyjnej międzynarodowej antologii prozy, poezji i fotografii pt. „Pociąg naszego wieku", która głosem 100 Autorów mówi, czym jest kolej. A jaką ja wyniosłem teraz refleksję? Warszawa pędzi samochodami, a potem stoi w korkach. Ja w tym samym czasie spokojnie mogę czytać, pisać i obserwować świat. A przy okazji pociągi. To niesamowita okazja do poznawania ludzi... - podsumował swą podróż Piotr Goszczycki.
Pomysłodawcą oferty jest Dariusz Grajda, członek zarządu, dyrektor handlowy Kolei Mazowieckich. - Chciałbym, by ta oferta, podobnie jak popularny pociąg „Słoneczny”, na stałe wpisała się w sezon wakacyjny i motywowała naszych podróżnych do podróży po Mazowszu. Mam nadzieję, że podróż pana Piotra przyczyni się nie tylko do popularności „Biletu Turysty”, ale też zachęci do odkrywania naszego regionu - powiedział prezes Dariusz Grajda.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie