Reklama

Przegrali po walce. Warmia lepsza od Juranda.

12/03/2012 20:37

Siedem porażek z rzędu i ostatnie miejsce w tabeli. To bilans piłkarzy ręcznych Juranda Ciechanów w rozgrywkach Superligi w 2012 roku. W minioną sobotę nasi szczypiorniści ulegli Warmii Olsztyn 27:29. Ta porażka bardzo utrudni ekipie znad Łydynii walkę o utrzymanie.



Początek meczu przebiegał wyrównanie. Na tablicy wyników widniał remis bądź goście prowadzili jedną bramką. W dziewiątej minucie czerwoną kartką za odepchnięcie zawodnika Warmii ukarany został kapitan naszych szczypiornistów Michał Prątnicki. Gracze z Olsztyna szybko wykorzystali stratę w szeregach Juranda i wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Nasi piłkarze nie zamierzali jednak tanio sprzedać skóry i wzięli się za odrabianie strat do rywala. W ataku brylował nasz rozgrywający Tomasz Klinger. To właśnie po jego rzucie w 22. minucie spotkania Jurand wyszedł na jednobramkowe. Radość na trybunach z tego powodu trwała zaledwie pięć minut. Końcówka pierwszej połowy należała, bowiem do Warmii. Gracze z Olsztyna wykorzystali grę z przewagą jednego zawodnika po tym jak dwie minuty kary otrzymał nasz obrotowy Mindaugas Tarcijonas i odskoczyli Ciechanowianom na dwie bramki przewagi – 17:15.


Początek drugiej połowy należał do gości, którym udało się odskoczyć, nawet na trzy gole. Ta przewaga Warmii utrzymała się aż do 49. minuty, kiedy to Jurand zaczął zmniejszać straty. Po indywidualnych akcjach Klingera i pewnie wykorzystanym karnym przez Konrada Rurarza na trzy minuty przed końcem meczu Jurand doprowadził do remisu – 26:26. Ciechanowska publiczność wstała z miejsc. Marzenia o zwycięstwie zostały jednak błyskawicznie rozwiane przez graczy z Olsztyna. W 58. minucie Marka Wróbla pokonał Paweł Ćwikliński. Jurand mógł doprowadzić do remisu, ale fatalny błąd w ofensywie popełnił Łukasz Jurkiewicz. Po stracie naszego rozgrywającego goście wyprowadzili skuteczną kontrę, którą trafieniem do bramki Ciechanowian zakończył Ćwikliński.


Na tego gola podopieczni Pawła Nocha odpowiedzieli bardzo szybko trafieniem Tarcijonasa, ale na wygranie meczu Jurand nie miał już szans. Do końca meczu pozostało bowiem 30 sekund, a przy piłce byli goście. Na piętnaście sekund przed końcem na ławkę kar powędrował w dodatku najskuteczniejszy tego dnia w drużynie Juranda, Tomasz Klinger ( 10 bramek). W ostatniej akcji meczu wynik spotkania ustalił Mateusz Jankowski. Jurand-Warmia 27:29.


Rundę zasadniczą Jurand zakończył na ostatnim miejscu w tabeli. Ciechanowianie po 22. kolejkach zgromadzili na koncie dziesięć punktów. To o cztery oczka mniej niż wynosi dorobek drużyn z którymi przyjdzie nam bić się o utrzymanie, a tymi zespołami będą Warmia Olsztyn, Nielba Wągrowiec oraz Zagłębie Lubin. Nasi piłkarze rozegrają teraz sześć spotkań systemem mecz i rewanż każdy z każdym. Najbliższy pojedynek już w niedzielę w Ciechanowie.


Autor: MF

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do