Prawie 4 mln zł na wozy strażackie w gminie Sońsk

Wczoraj (29 kwietnia) wójt gminy Sońsk Jarosław Muchowski podpisał umowy na dostawy trzech wozów ratowniczo-gaśniczych dla jednostek OSP z tej gminy. Wiemy, co to będą za pojazdy, ile będą kosztować, skąd samorząd gminny ma fundusze na ten cel i kiedy można się spodziewać nowych pojazdów.

Umowy dotyczą zakupu wozów strażackich: lekkiego dla OSP Łopacin, średniego – dla OSP Sońsk i ciężkiego – dla OSP Gąsocin. - Nasze jednostki mogą być dumne z takich zakupów a nasz samorząd będzie jedynym z najlepiej wyposażonych w nowe pojazdy spośród okolicznych gmin. Stawiamy na szeroko pojęte bezpieczeństwo i zabezpieczenie, które jest niezwykle ważne Dziękuję druhom strażakom za pomoc w przygotowaniu postępowań zakupowych oraz wsparcie merytoryczne – komentuje wójt Muchowski.

W rozmowie z naszym portalem wylicza, że trzy pojazdy będą kosztować w sumie prawie 4 mln zł. Skąd będą pochodzić fundusze na ten cel? 2 mln zł samorząd pozyskał na zakup wozów dla OSP Łopacin i OSP Sońsk z programu rządowego „Polski Ład”. Na zakup ciężkiego wozu dla OSP Gąsocin udało się zdobyć dofinansowanie wynoszące 1,5 mln zł z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, a poza tym dodatkowo 150 tys. zł z programu marszałka województwa mazowieckiego pn. „Mazowieckie OSP 2024”. Z własnego budżetu gmina Sońsk wyłoży stosunkowo niewiele, bo ok. 300 tys. zł.

Wójt przypomina, że w ostatniej kadencji nowy wóz trafił do OSP w Sarnowej Górze i do OSP w Sońsku. Doszło także do wymiany starszych pojazdów na nowsze: w OSP w Gąsocinie i w OSP w Sarnowej Górze.

- Teraz wszystkie jednostki z naszej gminy, będące w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym mają nowe samochody, co zdecydowanie przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców – komentuje wójt.

Pytany, kiedy nowe pojazdy trafią do strażaków ochotników twierdzi, że najwcześniej, zapewne w lipcu, będą się z niego cieszyć druhowie z OSP w Łopacinie. Sprzęt do strażaków OSP w Sońsku trafi zapewne najpóźniej w sierpniu, a do OSP w Gąsocinie - do końca września. W kraju dużo jest obecnie tego typu zakupów, stąd taki właśnie, dość długi, okres oczekiwania. Jest on związany także z tym, że każdy pojazd jest indywidualnie wyposażany.