
Trwają poszukiwania mężczyzny, który wczoraj najprawdopodobniej utonął w zbiorniku wodnym Bagry, znajdującym się na obrzeżach Ciechanowa.
Przypomnijmy: wczoraj w godzinach południowych policja otrzymała zgłoszenie, że na Bagrach przy akwenie znajdują ubrania, klucze i telefon, a przy tych rzeczach leży pies. Ustalono, że rzeczy należą do 50 - letniego mieszkańca Ciechanowa. Na miejscu zjawili się nurkowie, którzy przez kilka godzin przeszukiwali zbiornik, jednak bez powodzenia.
Dziś od godzin porannych są na miejscu policjanci, którzy sprawdzają brzeg oraz teren przyległy do zbiornika. Wszystko wskazuje jednak na to, że mężczyzna rzeczywiście utonął, na co może wskazywać relacja wędkarza, który wczoraj w tym miejscu łowił ryby. Jak poinformował świadek poszukiwany mężczyzna, wyraźnie będąc pod wpływem alkoholu, wszedł do wody i zaczął pływać. W pewnym momencie zakrztusił się wodą i opuścił na chwilę zbiornik. Po chwili jednak ponownie wrócił do pływania:
[youtube_sc url="http://www.youtube.com/watch?v=tioR3vp9aWA&feature=em-upload_owner"]
Dziś poszukiwania na miejscu będą prowadzić jedynie policjanci. Dopiero jutro na miejscu ponownie zjawią się nurkowie, którzy wznowią przeszukiwanie zbiornika. O rozwoju wypadków będziemy Was informować na bieżąco.
P.S. Co prawda oznakowanie mówiące o zakazie kąpieli na Bagrach pozostawia sporo do życzenia, to jednak sam wygląd zbiornika oraz czystość wody powinny skutecznie wybić z głowy pomysł kąpania się w tym miejscu. Niestety brak wyobraźni wciąż zaskakuje, o czym świadczy najlepiej fakt, że wczoraj, kiedy nurkowie prowadzili poszukiwania ciała mężczyzny na dnie zbiornika, kilka metrów dalej pojawili się kolejni amatorzy kąpieli, którzy jak gdyby nigdy nic korzystali z wody.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie