
Policjanci z Mazowsza nadal poszukują Radosława K. Mężczyzna jest podejrzewany o zabójstwo trzech chłopców, w tym własnego syna.
Przypomnijmy: do zbrodni doszło w ubiegłą środę (9 marca) w domu jednorodzinnym na terenie Płocka. Ujawniono tam ciała trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat. Wszyscy posiadali rany cięte. W związku ze sprawą policja poszukuje Radosława K., który opiekował się chłopcami pod nieobecność matki i jest ojcem najmłodszej z ofiar. Mundurowi podkreślają, że poszukiwania podejrzanego o potrójne zabójstwo rozpoczęto w pierwszej godzinie od odnalezienia zwłok.
Wiadomo, że 42-latek porzucił swój samochód w miejscowości Wykowo, w pobliżu rzeki Wisły, po czym kontynuował ucieczkę pieszo. Funkcjonariusze przeczesali kilkaset hektarów terenu w okolicach miejsca znalezienia pojazdu. Do akcji poszukiwawczej zaangażowano m.in. policyjny helikopter z kamerą termowizyjną, drony, psy tropiące oraz specjalną grupę poszukiwawczą wraz z tzw. psami maintraingowymi. Są to specjalnie szkolone psy, które pracują tzw. górnym wiatrem, czyli wyłapują molekuły zapachowe unoszące się nad ziemią. Dotychczasowe działania nie przyniosły rezultatów.
Śledczy przyjęli kilka hipotez, które są obecnie weryfikowane. - Na obecnym etapie nie udzielamy informacji o prowadzonych czynnościach operacyjno-rozpoznawczych i stosowanych środkach i metodach ich realizacji - informuje policja.
Rysopis poszukiwanego dostępny jest tutaj:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie