
Ciechanowska policja dość licznie stawiła się w ostatnią sobotę na stadionie, gdzie zabezpieczała mez IV ligi piłki nożnej MKS Ciechanów-Mazovia Mińsk Mazowiecki. Choć nie odnotowano poważniejszych zdarzeń, to nie zabrakło drobnych incydentów, jak choćby mandatu za używanie wulgaryzmów.
Już stałym elementem meczów w Ciechanowie stała się niska frekwencja i brak dopingu ze strony kibiców ciechanowskiego klubu. W sobotę wzmocnione siły policji na stadionie spowodowane były jednak przyjazdem kilkudziesięciu kibiców z Mińska Mazowieckiego.
- Funkcjonariusze zadbali, żeby kibice uczestniczący w meczu nie wnieśli na obiekt sportowy przedmiotów zabronionych. Kibice przed wejściem na stadion byli poddani szczegółowej kontroli. Policjanci w dwóch przypadkach uniemożliwili wniesienie tzw. sektorówek, czyli flag klubowych o nieregulaminowych wymiarach, które bardzo często służą do zakrycia wizerunku, a tym samym utrudniając identyfikację sprawców zakłócania porządku. Wszyscy zostali poinformowani o zachowaniu zgodnym z prawem, w myśl idei „ Zero tolerancji” przypomniano, że wszelkie naruszenia prawa będą skutkować sankcjami prawnymi. Podczas zabezpieczenia imprezy policjanci ukarali jedną osobę za używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym mandatem karnym w wysokości 500 zł - podsumowuje akcję policji rzecznik KPP w Ciechanowie, sierż.szt. Jolanta Bym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jacy kibice tacy zawodnicy a może na odwrót
jest powód do dumy :) artykuł pierwsza klasa :)
Niech szeryf Sałata ze swoją ferajną się uspokoją bo to jest do h*** nie podobne co oni robią!!
Robcie tak dalej, a doping na MKSie zobaczymy za 100 lat !
W następnej rundzie pan Charzyński ze swoją "milicją" sam będzie oglądał mecze chłopaków. Już teraz jest więcej mundurowych niż kibiców... Przykro na to patrzeć, ale nie ma co się dziwić, jak za byle co takie mandaty..