
Z ponad trzyletnim opóźnieniem, w końcu zostanie otwarty - wiadukt w ciągu ulicy Mleczarskiej, bo o nim mowa, od wtorku (1 września) zostanie oficjalnie udostępniony kierowcom i pieszym. PKP potwierdziło tym samym nasze piątkowe doniesienia (pisaliśmy o tym TUTAJ) o planowanym otwarciu obiektu.
W miniony czwartek na wiadukcie odbyła się kluczowa kontrola ze strony Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który pozytywnie zaopiniował obiekt. Otwarcie wiaduktu 1 września było jednak uzależnione od otrzymania na czas formalnego potwierdzenia tej decyzji. Jak ustaliliśmy taki dokument wpłynął do PKP dzisiaj, dzięki czemu od jutra na obiekcie może zostać puszczony ruch kołowy.
- W czwartek miał miejsce odbiór obiektu przy udziale WINB. Dziś (poniedziałek, 31 sierpnia - przyp.red.) otrzymaliśmy od przedstawicieli komisji pozytywną decyzję odbioru. Wiadukt zostanie otwarty jutro o godzinie 7:00 rano - potwierdzili w rozmowie z naszym portalem przedstawiciele biura prasowego PKP PLK.
Wiadukt w ciągu ulicy Mleczarskiej będzie drugim (po wiadukcie na ul. Gąseckiej) z czterech udostępnionych obiektów, wybudowanych przez PKP na terenie Ciechanowa. Na otwarcie wciąż oczekuje wiadukt na ul. Kasprzaka oraz tunel na ul. Spółdzielczej. Na tę chwilę inwestor nie jest w stanie podać nawet przybliżonej daty otwarcia obu obiektów.
Dodajmy, że wiadukt na ul. Mleczarskiej miał być gotowy i oddany do użytku już ponad trzy lata temu. Upadłość pierwotnego wykonawcy inwestycji oraz konieczność przeprowadzania kolejnych przetargów, spowodowała jednak znaczne opóźnienia. Cała inwestycja kosztowała PKP około 20 mln zł. Oprócz wiaduktu powstała także nowa droga biegnąca wzdłuż nowego wiaduktu, od nieistniejącego już przejazdu kolejowego do mostu w ul. Mleczarskiej. Z kolei pod wiaduktem wybudowano nowy parking z około 40 miejscami postojowymi (w tym miejscami dla osób niepełnosprawnych).
AKTUALIZACJA (wtorek, godz. 7:59):
PKP dotrzymało słowa: jak sprawdziliśmy zapory rzeczywiście zniknęły już z wiaduktu, a kiedy odwiedziliśmy obiekt tuż przed godziną 8:00, ruch odbywał się już w pełni. Kierowcom radzimy zapoznać się z nowym oznakowaniem - na wiadukcie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Z naszych kilkuminutowych obserwacji wynika, że póki co mało kto się do niego stosuje ...
[nggallery id=1744]
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wstyd też dla włodarzy miasta.... Co to za władza, na której podwórku firma PKP robi co chce i dyktuje warunki ??
PKP nadal państwo w państwie, nie ma na nich siły. Inwestorowi PKP od zakończenia robót do przekazania obiektów do użytkowania potrzeba więcej czasu niż na ich wybudowanie. Tunel na Spółdzielczej stoi gotowy od września 2014 r. (na skrzyżowaniu z Sienkiewicza w jezdni nie zauważana jest wciąż powiększająca się dziura)
Wstyd i hańba dla inwestora i wykonawców. Lekceważenie potrzeb mieszkańców, terminy wykonania inwestycji świadczą o tym jak żyjemy w naszym kraju. Odrażające.
jak na polskie warunki 3-letnie opóźnienie to i tak nie długi czas, no ale wkońcu udało się, cieszmy się z tego co mamy