
Pięć instytucji w Ciechanowie, a setki w całym kraju otrzymały w minioną środę informacje o podłożonych bombach. Alarm we wszystkich przypadkach okazał się fałszywy. Trwa ustalanie sprawcy.
Za każdym razem schemat działania był taki sam: dana instytucja otrzymywała wiadomość na pocztę elektroniczną, z której wynikało, że w budynku podłożono ładunek wybuchowy. W Ciechanowie tego typu maile otrzymały: Urząd Celny, Urząd Skarbowy, Prokuratura, Sąd i KRUS.
- Ewakuacja pracowników odbyła się tylko w Urzędzie Celnym. Pierwszą informację otrzymaliśmy o godz. 10:22. Czynności wykonywane we wskazanych budynkach przez policyjnego pirotechnika zostały zakończone o godz. 14:20 - poinformowała nas podkom. Jolanta Bym.
Policjanci prowadzą czynności operacyjno-procesowe w kierunku art. 224a kk - fałszywe zawiadomienie. Za to przestępstwo grozi nawet do 8 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba to oczywiste że to takie próbne testy na wypadek prawdziwej bomby. Sprawdzają w ile czasu kto się zdąży ewakuować