
Nawet 500 zł mandatu może otrzymać kierowca, który wyruszy w podróż nieodśnieżonym samochodem. Kara może zostać nałożona także za niewidoczne tablice rejestracyjne czy pozostawienie auta z włączonym silnikiem.
Kierowca, który we właściwy sposób nie odśnieży swojego samochodu, popełnia wykroczenie drogowe z art. 66 Prawa o Ruchu drogowym. Nie wystarczy odgarnięcie śniegu z przedniej szyby. Jak podkreślają policjanci, należy starannie oczyścić całe auto, a w szczególności wszystkie szyby i lusterka, a także reflektory i kierunkowskazy. Nie należy zapominać również o nadwoziu - zsuwający się w czasie jazdy śnieg, lub co gorsza lód, może doprowadzić do groźnego zdarzenia drogowego. Za nieodśnieżenie auta przed jazdą możemy zapłacić mandat w wysokości od 20 do 500 zł.
To jednak nie wszystko. Przy oczyszczaniu auta musimy także pamiętać o tablicach rejestracyjnych. Jeśli nie będą one widoczne, wówczas policjant może nałożyć na nas mandat w wysokości 200 zł i dodatkowo 3 punkty karne.
Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę podczas odśnieżania, to włączony silnik. Jeśli w obszarze zabudowanym będzie włączony w zaparkowanym aucie dłużej niż przez 60 sekund, wówczas funkcjonariusze mają podstawy, by wystawić nam mandat w wysokości 100 zł.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie