
Zwrotu ponad 100 mln zł domaga się od skarbu państwa i NFZ marszałek województwa mazowieckiego. To pieniądze, jakie w latach 2017-2019 Mazowsze musiało wyłożyć z własnego budżetu na pokrycie ujemnego wyniku finansowego szpitali. Spora część tej kwoty przypada na szpital w Ciechanowie. Jest prawie pewne, że spór skończy się w sądzie.
Samorząd województwa mazowieckiego zapowiedział, że skieruje do skarbu państwa i NFZ wezwania do zwrotu środków, jakie w latach 2017-2019 Mazowsze wydało na pokrycie ujemnego wyniku finansowego ośmiu szpitali wojewódzkich działających w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Na liście jest Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie, ale też szpitale w Warszawie, Gostyninie, Otwocku i Ostrołęce. Chodzi o 83 mln złotych oraz ponad 18 mln złotych odsetek.
Jak wylicza dyrektor ciechanowskiego szpitala, Andrzej Kamasa, na tę placówkę przypada ok. 20 mln zł, które samorząd wojewódzki w latach 2017-2019 przekazał na pokrycie ujemnego wyniku finansowego.
Mazowsze pokrywało straty podległych mu placówek medycznych zgodnie z obowiązkiem wskazanym w ustawie o działalności leczniczej. Samorząd miał zatem formalny obowiązek pokrycia ujemnego wyniku finansowego publicznych jednostek pod sankcją ich likwidacji. Tyle, że pojawiły się wątpliwości prawne, czy tak powinno być.
Jak twierdzi marszałek Adam Struzik, 83 mln zł to olbrzymie pieniądze, które można było wydać na inwestycje albo pomoc lokalnym samorządom. - W przypadku braku zwrotu nam tych środków, będziemy zmuszeni podjąć działania w celu dochodzenia tej należności. Obejmuje to oczywiście wystąpienie na drogę postępowania sądowego – zapowiada marszałek.
Przypomina, że w 2019 r. Trybunał Konstytucyjny jasno ustalił, że samorząd nie jest podmiotem zobowiązanym do finansowania świadczeń opieki zdrowotnej. Jednym z motywów takiego rozstrzygnięcia był fakt, że województwo nie otrzymuje środków publicznych na ten cel, a wszystkie zgromadzone składki zdrowotne trafiają do publicznego płatnika, jakim jest NFZ i to stąd powinny pochodzić wszystkie wydatki na finansowanie świadczeń.
Choć minęło już 3 lata od wyroku TK, proces legislacyjny dotyczący poprawy czy naprawy ustawy nie został do tej pory rozpoczęty.
Obecna sytuacja gospodarcza, rosnące ceny energii, to wszystko sprawia, że szpitale stają się niewydolne finansowo. Szpital ciechanowski, ze względu na swoją trudną sytuację finansową zmuszony był pożyczyć 7 mln zł od samorządu wojewódzkiego. Dyrektor Andrzej Kamasa przyznaje, że bez tej pożyczki byłaby zagrożona płynność finansowa naszego szpitala. Strata na działalności tylko za pierwsze półrocze br. przekroczyła 10 mln zł. Nasza rozmówca ma nadzieję, że ciechanowska placówka nie będzie musiała zwracać tych pieniędzy.
Działalność Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie nie jest dochodowa od wielu lat. Bieżący rok jest jednak wyjątkowo trudny. Zwykle strata za cały rok nie przekracza 11-12 mln zł, a w tym przypadku zbliżony wynik mamy za pół roku.
To, że działalność lecznicza spzoz-ów w latach 2017-2019 nie bilansowała się, potwierdziła także kontrola Najwyższej Izby Kontroli. Spzoz-y na leczenie pacjentów ponosiły znacznie wyższe wydatki niż te przewidziane w umowach zawartych z NFZ. Jak wynika z ustaleń NIK-u, wprowadzanie przez NFZ zmian w finansowaniu świadczeń nie było poprzedzone niezbędnymi analizami – definiowaniem celów planowanych działań oraz określaniem ich rzeczywistych kosztów.
Jak twierdzi Marta Milewska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego, co roku samorząd województwa przeznacza także setki milionów złotych na inwestycje w marszałkowskich szpitalach i zakup niezbędnego sprzętu. Zdrowie to obecnie po transporcie druga największa pozycja w budżecie Mazowsza.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brakuje środków finansowych dla szpitali bo zamiast do NFZ miliardy złotych trafiają np. do tvpis na tępą propagandę albo finansuje się nierobów i pasożytów społecznych. O ochroniarzach i tabunach zaangażowanych policjantów dla ochrony Jarosława, nie będę wspominał z uwagi na jego podeszły wiek i postępującą demencję starczą.
Największy tchórz w tym kraju. Wczoraj jeden gościu powiedział mu to w twarz na spotkaniu i zatkało kakao.
Jestem przeciwny nadmiernemu rozdawnictwo, ale co mam robić, jeżeli alternatywą jest rząd, co zamiast porozdawać to nas POokrada. Nie ma wyjścia lepiej jak biedniejsi dostaną niż bogatsi rozkradną.
PO ma jeden wielki problem. Ten problem nazywa się NIEPRZEKUPNY Kaczyński. Jaki jest Kaczyński - każdy widzi, że w polityce to zamordysta i radykał. Zgoda. Tyle, ze po wielu latach sprawowania funkcji w znaczącej partii, po latach bycia na szczycie - ten człowiek nie zgromadził żadnych dóbr materialnych. I to jest największy problem Zachodu. Jak przekonać człowieka, którego nie można kupić? Kaczor nie zostanie "królem Europy", Kaczor nie wciśnie dziecka do Amber Gold, żeby się ustawiło do końca życia, Kaczor nie opłaci specjalistów zza granicy żeby prowadzili bloga córce, bo ta się na niczym nie zna. Kaczor nie przewalutuje kredytu w najlepszej chwili. Kaczor nie zje za nasze ośmiorniczek, Kaczor nie pojedzie na zagraniczne wykłady za miliony jako elektryk po zawodówce, itd, itd. To jest zmora PO i zmora Zachodu. Kaczor to po prostu uczciwy człowiek jest.
Wyborca przeprowadza analizę tego co oznaczały rządy PO PSL i jak sprawowane są rządy PiS. Rachunek zysków i strat (jak przy bilansie i rocznym sprawozdaniu firmy). Z jednej strony za rządów PO PSL podniesienie wieku emerytalnego do 67 roku życia, zabór pieniędzy z OFE do łatania budżetu, deflacja, zero podwyżek płac, systemowe okradanie państwa przez zorganizowane grupy przestępcze przy dobrotliwym wsparciu wierchuszki koalicji rządowej, demontaż polskiego wojska, zapraszanie migrantów ekonomicznych, masowe podsłuchy dziennikarzy i polityków opozycji, uzależnienie energetyczne od Rosji. Z drugiej siedem lat rządów Zjednoczonej Prawicy: bogate programy społeczne i socjalne, przywrócenie wieku emerytalnego 65/60 lat, obniżenie podatków CIT, PIT, VAT, zwiększenie radykalne kwoty wolnej od podatku, rozwój dróg, duże inwestycje infrastrukturalne, skuteczna walka z szajkami wyłudzającymi VAT, zbudowanie niezależności gazowej od Rosji, radykalne wzmocnienie wojska polskiego, skuteczna ochrona granic przed inwazją ruskich najemników, obniżanie negatywnych skutków światowego kryzysu energetycznego, zaostrzenie kar za najgroźniejsze przestępstwa drogowe. Taki bilans każdy przeprowadzi przed podjęciem decyzji komu w przyszłorocznych wyborach powierzy rządy w naszej Ojczyźnie.
Rachunek jest rzeczywiście prosty: osoby z ilorazem inteligencji IQ poniżej 100 w większości poprą pis, wszystkie badania jednoznacznie to wskazują.
Rządy pis doprowadzają budżet Polski do ruiny. Za chwilę nie będzie pieniędzy na wiele podstawowych rzeczy, a długi po tej bandzie nieudaczników będziemy spłacać przez wiele lat, jak po czasach Gierka. Taki jest efekt rządów Kaczyńskich, Obajtków i Glapińskich, czyli amatorów na stanowiskach kierowniczych w kraju.
Z Ciebie człowieku taki matematyk jak z koziej dupy trąbka. O twoim ilorazie inteligencji nie warto wspominać. Kto normalny może jeszcze poważnie traktować Tuska? Któż nie widzi, że to osobliwe indywiduum nieustannie łże, rozsiewa oszczerstwa i obraża, ale od dłuższego czasu już tak bredzi, że normalnemu człowiekowi zbiera się na wymioty! To że istnieją jeszcze tacy, którzy z bezmyślną miną go słuchają, jest tylko dowodem, że on i jego banda mogą już liczyć tylko na tych, co zamienili mózgi na papkę wciśniętą im poprzez nałogowe słuchanie i oglądanie „całej prawdy” z obcych mediów komercyjnych. To naprawdę zdumiewające zjawisko socjologiczne, że po tylu jego łgarstwach, wpadkach i notorycznych auto zaprzeczeniach, w społeczeństwie ciągle trwa pewna kategoria osobników tak naiwnych i zaślepionych, że uwierzą temu hochsztaplerowi i mitomanowi nawet, gdyby im obiecał, że jak dojdzie do władzy, to z dnia na dzień spotka ich wieczyste szczęście i nastąpią rajskie warunki życia dla każdego z nich. To tak, jakby patrząc na kuglarskie sztuczki wierzyli, że króliki wyciągane pod rząd z kapelusza rzeczywiście zostały w nim wyczarowane. A na marginesie - to jest dobry temat do badania dla psychologów i nawet na ciekawe prace doktorskie dla nich i dla psychiatrów…
TROLLU KACZO-ZEROWO-PUTINOWSKI- gdzie ten wzrost to widać= PENSJE PARTYJNIAKÓW 1000 razy większe niż NAIWNYCH WYBORCÓW- inflacja UKRYWANA bo już PRAWIE 40 -WSZECHOBECNA DROŻYZNA UBUSTWO ok. 2mln POLAKÓW--nie BIEDA -UBUSTWO/ -POLACY wybieraja między zakupem=ŻYWNOŚCI-LEKÓW-OPAŁU a ty KACZY SMRODZIE nadajesz o DOBROTLIWOŚCI tej BANDY !!!!!!!!! A MOŻE WYSTARCZY - NIE KŁAMAĆ- NIE WMAWIAĆ DOBROBYTU= NIE KRAŚĆ !!!
Brawo Stefek i Rtęciowy,może swoimi opiniami otworzycie oczy wielu ciechanowianom.Gładka,a zarazem fałszywa gadka Tuska to mydlenie ludziom oczu i jedynie chęć objęcia władzy dla własnych,chorych ambicji Tuska i jego klakierów,a także służąca zablokowaniu dążenia Polski do pełnej samodzielności i niezależności na arenie europejskiej i światowej polityki oraz gospodarczej samorealizacji.
pisowcy sami piszecie sobie te bzdurne komentarze i sami sobie chyba na nie odpowiadacie? Nikt normalny już ich nie popiera tylko ciemnota i naiwni do kwadratu. Szkoda mi Ciebie .
Jak się czyta rtęciowego kaczor donald to ma się wrażenie, jakby pisał o Kaczyńskim, albo coś pod sufitem mu się poprzestawiało ? Innego wyjścia nie ma :)
Stefek2 pisze Brawo Stefek i Rtęciowy. Sam sobie przytakuje. Żenada typowa to dla pis-u.
Jak to dobrze, że już we wszystkich sondażach pis przegrywa. Może wreszcie rozliczą ich złodziejską politykę i wschodnie ciągoty. Gdyby porządzili tak jeszcze jedną kadencję to idę o zakład, że nie było by pieniędzy nie tylko dla NFZ, ale i nawet na wypłaty w sferze budżetowej. Tak to jest jak amatorzy ekonomiczni i populiści dochodzą do władzy. Historia pokazuje, że prędzej czy później zawsze to się tak właśnie kończy.