
Pisaliśmy już o śmieciach w lesie w Gąskach koło Ciechanowa. Tym razem kolejny sygnał, dotyczący innego leśnego kompleksu. Odpady są specyficzne. Pochodzą głównie z jednego miejsca - z cmentarza.
Potwierdzają to fotografie. Na zdjęciach widzimy bowiem głównie odpady z cmentarza - zużyte znicze, plastikowe doniczki po sztucznych kwiatach i tym podobne elementy. Są także odpady po zużytym sprzęcie AGD (obudowy), ale też zużyte fragmenty maszyn, potłuczone szkło czy... eternit.
Nie wiemy, skąd odpady pochodzą. Nasz Czytelnik był tajemniczy i wyjawił tylko tyle, że znalazł je przypadkowo, spacerując po lesie oddalonym o 13 km od Ciechanowa. Zachodzi podejrzenie, że może to być las prywatny.
Dla właściciela takiego kompleksu leśnego taka sytuacja to duży kłopot. Powodem są nasze przepisy. Jeśli nie udaje się ustalić, do kogo odpady należały, do ich uprzatnięcia jest zobowiązany właściciel terenu. Ten, kto porzuca odpady w lesie, robi to zwykle pod osłoną nocy. W każdym razie, często nie udaje się ustalić, kto wywiózł odpady do lasu. Paradoksalnie większość z tych rzeczy mogłaby trafić do punktu segregacji odpadów, tyle że tam trzeba by je dostarczyć jako posegregowane, czyli oddzielnie szkło, plastik, metal. Nie wszystkie opakowania przyjmowane są w punktach PSZOK, co oczywiście nie usprawiedliwia tak skandalicznego zachowania, polegajacego na zaśmiecaniu lasu!
To nie jedyny sygnał z naszego powiatu, dotyczący zaśmiecania lasu, ale ten jest najbardziej wyrazisty. Zaskakuje zwłaszcza ilość odpadów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli trwa to od dawna ,wiec warto ,by policja sie tym zajeła ,a potem sąd obciązył bardzo wysoką karą pienieżna.Wsród tylu śmieci jakiś slad znajdzie sie.
Na pewno to śmieci z któregoś cmentarza parafialnego.
Widać po zdjęciach i mchu, że te śmieci leżą tam kilka dobrych lat.
Jakiś ćwok nie dojechał do wysypiska.
Bydło, brudasy nie 5ludzie ,dlaczego nie wrzuca do swojego podwórka,i czy leżą od dawna czy od yeraz to ludzie brudasy