
Jedna z mieszkanek opublikowała w mediach społecznościowych informację, z której wynika, że nieznany sprawca strzela do zwierząt. Sprawę zgłoszono ciechanowskiej policji.
Do zdarzenia miało dojść na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Grędzice". - Złożyłam dzisiaj (4 września - przyp.red.) w KPP Ciechanów zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez kogoś na terenie ROD Grędzice, kto strzela śrutem do kotów. Może znajdzie się oprawca i odpowie za znęcanie nad zwierzętami. Mam nadzieję, że działkowcy na czele z zarządem ROD Grędzice pomogą ustalić, kto nie postępuje zgodnie z prawem - napisała w poniedziałek w mediach społecznościowych ciechanowianka.
Rzeczniczka ciechanowskiej policji potwierdziła, że do komendy wpłynęło zgłoszenie o znęcaniu się nad zwierzęciem. - Na terenie ogródków działkowych na ul. Żytniej w Ciechanowie został znaleziony postrzelony kot. Lekarz weterynarii znalazł w jego ciele śrut. Kot został uśpiony. Ciechanowscy policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie - powiedziała nam asp. Magda Zarembska.
Do sprawy będziemy powracać.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Strzelają i kłusuja wszędzie po lasach i polach i nikt ich nie ściga!
To dalej pozostawić tych oprawców bez konsekwencji . A takt morderca to przez przypadek może kiedyś postrzelić człowieka. Ci działkowcy to dobrze wiedzą kto to robi. To jest tak zwana zmowa milczenia. Ale kto zataja to tak jakby w tych czynach uczestniczył.
Na terenie ROD zgodnie z regulaminem zabroniona jest hodowla kotów. Co nie usprawiedliwia takiego zachowania
Ale to są koty wolno żyjące.
To nie są koty hodowlane tylko dziko żyjące. Mają prawo tam być bardziej niż ludzie.
*wolnożyjące
hodowla kotów ?????????? Człowieku koty były są i mam nadzieję, że będą bo świat bez zwierząt jest nijaki. A ten co strzela to zwykły drań i tylko trzeba wierzyć, że poniesie za to karę i to odpowiednią ! A co byłoby gdyby postrzelił przypadkowego działkowicza bądź jego dziecko, co powiedziałby, że przeprasza... że to niechcący. To zwykły bandyta i tyle!
Bandyta i debil, wystrzela koty, będą w nadmiarze myszy i szczury.
Ze sprawcami zrobić to samo, przywiązać postrzelać i zostawić.
Pare lat temu jakiś niepełnosprytny działkowiec w tym samym ROD wytruł koty... Jakas osobista wendeta?
Te kociska mordują ptaki i wiewiórki, a potem srają w grządki. Jest masa robactwa bo nie ma ptactwa ,a winowajcami są kociska rozmnazajace sie na potęgę i bez kontroli.
racja. , ptaszków nie. ma !!!
Uderz w stół ????