
Podczas podpisywania umowy ubezpieczenia na życie mamy możliwość wskazania osób uposażonych. Kogo możemy wybrać? Co się stanie, jeśli nie wyznaczymy żadnego beneficjenta (uposażonego) polisy na życie? Więcej na ten temat w poniższym tekście.
Inaczej mówiąc, uposażony to osoba fizyczna lub prawna, która posiada prawo do otrzymania odszkodowania z tytułu zgonu osoby ubezpieczonej. Kogo możemy wskazać jako beneficjenta ubezpieczenia w ramach tak zwanego oświadczenia woli? W tym aspekcie panuje duża dowolność. Wbrew pozorom nie musi to być osoba z rodziny, więzy krwi nie mają żadnego znaczenia, możemy więc wpisać na listę beneficjentów dowolną osobę (nie musi być pełnoletnia). Ponadto możemy uposażyć różnego rodzaju instytucje, np. bank (ma to uzasadnienie, gdy spłacamy kredyt hipoteczny), związek wyznaniowy czy fundację charytatywną. Jeśli wskażemy kilka osób lub instytucji, możemy dodatkowo określić procent odszkodowania, jaki otrzyma każdy z uposażonych. Jeśli tego nie określimy, towarzystwo ubezpieczeniowe podzieli zadośćuczynienie na równe części. Ważnym prawem ubezpieczonego jest możliwość zmiany uposażonych w dowolnym momencie. Możemy również wskazać uposażonych głównych oraz zastępczych, który nabędą prawo do odszkodowania w razie śmierci głównego uposażonego.
Co się stanie, gdy nie wyznaczymy uposażonych? Każde z towarzystw ma swoje procedury w tym względzie, ale najczęściej dochodzi do poszukiwania osób, które mają naturalne prawo do odszkodowania (np. współmałżonek/małżonka, dzieci, rodzice). Może to jednak potrwać, dlatego najlepiej jest wyznaczyć uposażonych wcześniej.
Beneficjent, który jest świadomy, że może otrzymać odszkodowanie, z pewnością zastanawia się, czy wypłata tego świadczenia wiąże się z dodatkowymi opłatami. Zgodnie z prawem odszkodowanie nie jest traktowane jako dochód, tylko jako rekompensata poniesionej straty. Z tego powodu nie musimy płacić żadnego podatku dochodowego czy innych danin na rzecz państwa.
Jeśli jesteśmy beneficjentem i nabywamy prawo do odszkodowania, musimy zgłosić się z dokumentem tożsamości i aktem zgonu ubezpieczonego do towarzystwa, w którym wykupił on wcześniej polisę. Od tego momentu firma ubezpieczeniowa ma 30 dni, aby wypłacić świadczenie.
Każdy beneficjent musi pamiętać, iż istnieją okoliczności, kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe nie wypłaci zadośćuczynienia. Dotyczą one przede wszystkim sytuacji, w których ubezpieczony doprowadził do swojego zgonu, np. popełnił samobójstwo lub był sprawcą wypadku pod wpływem alkoholu albo innych substancji odurzających. Ponadto beneficjent nie otrzyma odszkodowania, gdy sam przyczynił się do zgonu ubezpieczonego. W umowie ubezpieczenia ponadto znajdują się tak zwane wyłączenia odpowiedzialności, w których znajdziemy wszelkie zdarzenia, które nie spowodują wypłaty odszkodowania. W niektórych umowach znajdziemy informacje o specyficznych chorobach czy okolicznościach, np. zgon w trakcie zamieszek czy zamachu terrorystycznego. Ponadto warto pamiętać, że gdy beneficjentem jest osoba niepełnoletnia, to w chwili nabycia prawa do zadośćuczynienia kwota zostaje przekazana opiekunowi prawnemu, który sprawuje nadzór nad pieniędzmi.
Chcesz ubezpieczyć się na życie, aby w razie nieszczęścia zapewnić swoim najbliższym środki do życia? Zgłoś się do Eurofinance na Bemowie https://eurofinance.info.pl/ubezpieczenie-na-zycie-warszawa-bemowo/?utm_campaign=seo, gdzie pomagamy naszym klientom podczas wyboru najkorzystniejszych polis na życie.
Artykuł sponsorowany
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie