
W ostatnią sobotę (21 października) odbyły się zawody o Puchar Polski K1 w Kickoxingu w Starachowicach. Ciechanowski zawodnik stanął na najwyższym stopniu podium.
Tych, którzy nie interesowali się do tej pory tą dyscypliną przypominamy, że kickboxing to jeden ze sportów walki, w którym zawodnicy stosują zarówno bokserskie ciosy pięścią, jak i kopnięcia.
W turnieju rewelacyjnie spisał się zawodnik Uczniowskiego Klubu Sportowego K.O.Wadło z Ciechanowa, Mateusz Lesiński, występujący w grupie juniorów. Podczas rywalizacji o pierwsze miejsce w swojej kategorii stoczył on dwie ciężkie walki. Jedną wygrał na punkty, a drugą w bardzo spektakularny sposób - poprzez nokaut przeciwnika. Dzięki temu uplasował się na miejscu pierwszym w kategorii 57 kg To nie pierwszy sukces tego młodego zawodnika. Jest on uczniem klasy 5 HTP Technikum Architektury Krajobrazu w ZS CKR w Gołotczyźnie. Ma on już na koncie kilka ważnych zwycięstw.
W imprezie startowało w sumie trzech zawodników z klubu K.O.wadło Ciechanów. Jak informuje klub, Adrian Lesiński, starszy brat Mateusza startujący w grupie seniorów, swoją pierwszą walkę skończył poprzez nokaut przeciwnika w pierwszej rundzie, a drugą wygrał decyzją sędziów. Niestety w walce finałowej przegrał decyzją sędziów 2:1, tym samym zdobywając srebrny medal w kategorii 67 kg. Adam Kraszewski, trzeci z zawodników tego klubu, odpadł w ćwierćfinale, dając przy tym świetne widowisko i mega twardą walkę.
Mateusz Lesiński ma już za sobą m.in. wygrane Mistrzostwa Polski 2023 oraz zdobyty tytuł podwójnego Wicemistrza Polski w formule k1 i low kick. Jego znaczącym osiągnięciem jest także m.in. to, że z kadrą Polski juniorów miał okazję uczestniczyć i walczyć w Mistrzostwach Europy w Turcji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bracia Lesińscy są kotami z Kosm (niewielka wieś, z której się wywodzą). Mają chłopaki potencjał a co najważniejsze odwagę oraz determinację, dzięki czemu możemy podziwiać ich dotychczasowe oraz zapewne przyszłe sukcesy. KO WADŁO
Pamiętam Adriana jak jeszcze jeździł na imprezy ibiza i omen, a dziś zdobywa tytuły. Wspaniały rozwój, życzę dalszych sukcesów.
Chłopcy zawsze dzień dobry, bardzo kulturalni a to się okazuje ze to zbuje co się leja
Brawo oby miesto bardziej wspierało tych dwuch sportowców i ten klub o którym mało kto słyszał
Dobre chłopaki, ale strasznie awanturne, widziałem w akcji tego starszego niezły świr, a młodszego to sam się boje jak jest na mieście