
To już przesądzone: wojsko wróci do Ciechanowa. Tereny po byłej jednostce wojskowej w Ciechanowie mają zostać w niedalekiej przyszłości wykorzystane na potrzeby polskich i amerykańskich sił zbrojnych. Taką informację przekazała senatorowi Janowi Marii Jackowskiemu wiceminister obrony narodowej. Dzisiaj potwierdzenie tej decyzji otrzymał również prezydent Ciechanowa.
Po tym, jak władze Ciechanowa sceptycznie odniosły się do propozycji przejęcia dawnych koszar za 4,5 mln zł, przyszłość obiektu ponownie stanęła pod znakiem zapytania. Wszystko wskazywało na to, że Agencja Mienia Wojskowego ogłosi kolejny, trzeci już przetarg i spróbuje sprzedać nieruchomość. O dalsze losy koszar pod koniec czerwca zapytał premier Ewę Kopacz senator ziemi ciechanowskiej, Jan Maria Jackowski. W swoim oświadczeniu podkreślał, że obiekt z każdym miesiącem ulega stopniowej degradacji, ale jego dalsze losy ciągle budzą duże zainteresowanie wśród lokalnej społeczności. Senator sugerował również, że dawne koszary mogłyby zostać przekazane na potrzeby szeroko pojętej Obrony Cywilnej.
Przed kilkoma dniami w imieniu prezes Rady Ministrów, na oświadczenie senatora odpowiedziała wiceminister obrony narodowej Beata Oczkowicz, która poinformowała, że ciechanowskie koszary wkrótce mogą zostać wykorzystane przez amerykańskie siły zbrojne:
- Obecnie w resorcie obrony narodowej trwają prace związane z możliwym wykorzystaniem przedmiotowej nieruchomości na potrzeby Sił Zbrojnych USA. Nieruchomość ta wskazana została w nocie dyplomatycznej strony amerykańskiej z dnia 22 czerwca br., zawierającej projekt Porozumienia między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącego ustanowienia uzgodnionych obiektów i terenów. Projekt ww. Porozumienia uzyskał akceptację Rady Ministrów i wszedł w życie w dniu 15 lipca br. W związku z powyższym postanowiono o wstrzymaniu procedur związanych z zagospodarowaniem omawianej nieruchomości przez Agencję Mienia Wojskowego. Z uwagi na przedstawione uwarunkowania, nie jest możliwe przekazanie przedmiotowego obiektu na cele, o których mowa w oświadczeniu Pana Senatora Jana Marii Jackowskiego - wyjaśniła podsekretarz stanu MON.
Dzisiaj (środa, 5 sierpnia) potwierdzenie stanowiska MON-u otrzymał także prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński:
- Nieruchomość byłego kompleksu wojskowego w Ciechanowie w latach ubiegłych uznana została za zbędną dla potrzeb wojska i przekazana do Agencji Mienia Wojskowego. W związku z aktualnymi kierunkami rozwoju Sił Zbrojnych RP oraz zacieśnienia współpracy sojuszniczej, dotychczasowe stanowiska dotyczące wykorzystywania nieruchomości uległy zmianie. Mianowicie na podstawie Porozumienia między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącego ustanowienia uzgodnionych obiektów i terenów, które weszło w życie 15 lipca br., zacieśniona została współpraca wojskowa, która dotyczy współużytkowania nieruchomości. W ww. porozumieniu kompleks wojskowy w Ciechanowie, przewidywany jest do realizacji zadań związanych z obronnością i bezpieczeństwem państwa, we współpracy Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polski z Siłami Zbrojnymi Stanów Zjednoczonych Ameryki. Wyrażam przekonanie, że planowane docelowe wykorzystanie tego obiektu będzie miało korzystny wpływ na dalszy rozwój miasta Ciechanowa i jego mieszkańców - poinformowała prezydenta Beata Oczkowicz.
Sam prezydent nie kryje zadowolenia z decyzji resortu obrony - Mam potwierdzenie z MON! Wojsko wróci do Ciechanowa! Teren jednostki wojskowej współużytkowany przez polskie i amerykańskie wojsko! Żołnierze USA w Ciechanowie. Świetna sprawa - skomentował "na gorąco" na swoim facebookowym profilu Krzysztof Kosiński.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba było odrazuu cenić na 4,5 mln
Chcieli 22 mln
Były do kupienia za 22 mln a sprzedane za 4,5 mln. Niezły interes