
Do niebezpiecznego zdarzenia na drodze doszło wczoraj (wtorek, 25 kwietnia) w Grudusku. Kierowca dacii uderzył w przydrożne drzewo.
Wszystko działo się około godz. 7:30. - Z relacji 64-letniego kierowcy dacii policjanci ustalili, że zasnął on za kierownicą, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo - informuje nasz portal ofcier prasowy policji w Ciechanowie.
Mężczyzna podróżował sam. Nie odniósł poważniejszych obrażeń. Był trzeźwy. 64-latek został pouczony przez policjantów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewnie stary ubek
tak, być może stary ubek, obecnie zwolennik pisu.
Dlaczego zasnął,jest szereg przyczyn,warto wyjaśnić i podać.
Chopina jechał z pracy w ochronie i zasnął, każdemu może się to przytrafić .... Ale najlepsze jest to że ludzie z Gruduska będę teraz wymyślać głupoty , oczerniać itp. Ps . Zacznijcie żyć swoim życiem A nie czyimś .....