Reklama

Zagadała się z mężem, omal nie doszło do tragedii

Chwila nieuwagi kierującej mogła doprowadzić do tragedii na drodze. Skończyło się na rozbitym aucie i dwóch osobach w szpitalu.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj (5 kwietnia) w godzinach popołudniowych na trasie S7 w miejscowości Szymaki (ok. 30 km od Ciechanowa). Policja ustaliła, że jadąca osobowym Volkswagenem w kierunku Warszawy 60-latka z Sopotu straciła panowanie nad autem.

- Samochód dachował i zatrzymał się na kołach, tuż przy barierach energochłonnych. W trakcie dachowania elementy karoserii, które odpadły od auta uszkodziły inny pojazd, jadący sąsiednim pasem w przeciwnym kierunku - relacjonuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z płońskiej policji. 

Kierująca Volkswagenem oraz pasażer tego pojazdu zostali przewiezieni do szpitala na badania. Nie odnieśli żadnych obrażeń. - W rozmowie z policjantami kobieta przyznała, że rozmawiając z mężem, przestała na chwilę skupiać się na jeździe - dodaje rzeczniczka płońskiej policji.

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kotbury - niezalogowany 2023-04-07 02:47:42

    A podobno mają podzielną uwagę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Robotnik - niezalogowany 2023-04-09 22:28:50

    Nie, podzielna uwagę miał osiemnastolatek. Gasocina i to był on. Zrozumiałeś - on, płci męskiej. Zapomniałam, rzekomo płeć męska jeździ bezwypadkowo a tu poprostu pech. On walnął w auto które jechało przed nim...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do