
Jedna osoba ucierpiała w wypadku, do którego doszło dziś (wtorek, 23 stycznia) na drodze wojewódzkiej nr 616 między Ciechanowem a Gruduskiem, w miejscowości Leśniewo Dolne.
Około godz. 7.30 zderzyły się tam dwa auta osobowe, toyota i mazda. Kierujący toyotą został przewieziony do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze przez około 2 godziny.
- Apelujemy o ostrożność-na drogach jest ślisko, przez co droga hamowania znacznie się wydłuża i łatwiej wpaść w poślizg! Kierowcy zmniejszcie prędkość i zachowajcie szczególną ostrożność - apeluje oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Aktualizacja (godz. 11:50):
Znamy wstępne ustalenia policji w sprawie dzisiejszego wypadku. Wynika z nich, że kierująca mazdą, 30-letnia mieszkanka powiatu mławskiego, straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w jadącą z naprzeciwka toyotę, którą kierowała 54-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego.
- Następnie kierująca toyotą uderzyła w znak drogowy i wjechała do rowu. 54-latka została przewieziona do szpitala. Obie kobiety były trzeźwe - informuje nas asp. Magda Zarembska z ciechanowskiej policji. Trwa dalsze postępowanie w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Klasycznie. Jak jest "szklanka na drodze" to mzdw nie wysyła żadnej piaskarki. Ktoś się a końcu powinien wziąć za tych .... Tak wychodzą ich oszczędności i braki towaru do posypywania dróg. Gratulacje dla kierownictwa mzdw
bazgrzesz= aby bazgrać - po pierwsze należy DOSTOSOWAĆ PRĘDKOŚĆ DO ISTNIEJĄCYCH WARUNKÓW- a nikt nie zabezpiecza ciągłego BRAKU SLISKOŚCI !!!!
Dwie baby na drodze i dzwon na 90 procent.
Jezdnia była tam śliska, że ledwo można było utrzymać się na nogach. Oszczędzanie na posypywaniu dróg może być w takim przypadku przyczyną śmierci. Tylko kto za to odpowiada? A przy takich warunkach, jeszcze na zakręcie wystarczyła naprawdę nieduża prędkość.
Dziwne tylko, że po tej szklance jakoś bezpiecznie przyjechały setki samochodów. Słabej baletnicy, to przeszkadza rąbek spódnicy...