
Jedna osoba została ranna w wypadku, do którego doszło wczoraj (12 stycznia) na terenie gminy Ojrzeń. Znamy już wstępne ustalenia policji w tej sprawie.
Powracamy do zdarzenia, które miało miejsce około godz. 7:20 pomiędzy Kraszewem a Ojrzeniem na drodze krajowej nr 50. Według policji kierowca Opla usiłował uniknąć zderzenia z sarną, która nagle wtargnęła na jezdnię. W konsekwencji zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z jadącym z naprzeciwka Audi.
W wyniku zdarzenia do szpitala została przewieziona kierująca Audi. Kobieta nie doznała poważniejszych obrażeń.
(fot. OSP Ojrzeń)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba wolniej jeździć, nie ma innej rady.
Na pewno,kierujący przeszedł naukę zdania egzaminu na prawo jazdy, zamiast kursu na prawo jazdy. W Ciechanowie nie uczą jak jeździć,tylko jak zdać egzamin. Zaraz będziecie hejtować, więc spytam się, ilu z Was jechało drogą wojewódzką a ilu jechało autostradą. Codziennie widzę sznury pojazdów nauki zdania egzaminu na prawo jazdy,jadących jeden za drugim m.in. ul. Płońska do ronda, potem nawrót itd. Mój wnuczek nie był ani razu poza miastem, ani razu nie jechał wieczorem na światłach. To jest nauka jazdy?
Ocalił by sarnę a zabiłby człowieka, prawidłowy wybór