Wypadek na Pułtuskiej. Kierowca Opla potrącił rowerzystę

80-latek z dużą prędkością puknij się pan w łeb.... Rowerzysta nie jechał z lewej tylko z prawej gdzie jest dobra WIDOCZNOŚĆ....

Jak przewidywać przyszłość wystarczy żeby spojrzał w prawą stronę przed wyjazdem a nie wyjeżdżać i patrzeć w lewo czy może wyjechać. Niestety wszyscy kierowcy w tym miejscu patrzą tylko w jedną stronę.... Gdzie nie ma Ścieżki rowerowej można poruszać się po chodniku przy tak ruchliwej ulicy a co może miał jechać ulicą i jakiś tir miał go zdmuchnąć?

starszy pan w tym wieku nie na rower i nie po chodniku, a raczej zastanowić się, by nie zagrażać innym w ruchu

dziadek jechał chodnikiem czyli w miejscu gdzie wcale nie powinno go być a ten z Opla co to ma przewidywać przyszłość, że może ktoś przypadkiem będzie chciał jechać chodnikiem - stracił prawo jazdy...

z tego co wiem to na chodniku nie mozna poruszac sie rowerem

Przecież to jakaś parodia! Stracił prawo jazdy?! jakim prawem ja się pytam!!! Przez jedno zajście, które może nawet nie jest z jego winy? Tam prawie nic nie widać, bo często stamtąd włączam się do ruchu. Trzeba powoli podjeżdżać do jezdni bo nie widać chodnika, więc jeśli rowerzysta jechał z dużą prędkością to absolutnie nie jest to wina kierowcy Opla... To, że ktoś jedzie rowerem, nie oznacza, że nie musi zachować szczególnej ostrożności w swojej jeździe! a już na pewno w takich miejscach gdzie może wyjechać samochód. Kierowca nie jest w pełni winny, a już broń Boże zabierać mu prawko...