
Policja ustala okoliczności wypadku, w którym zginął 40-letni pieszy. Mężczyzna wpadł pod koła Forda. Poruszał się bez elementów odblaskowych.
Wszystko działo się w ostatni piątek (18 marca) około godz. 22:00 na krajowej 7-ce w miejscowości Cieciórki (ok. 28 km od Ciechanowa). Jak wynika z ustaleń, kierujący dostawczym Fordem, 45-letni mieszkaniec Gdyni, jechał w kierunku Gdańska trasą K-7. W miejscowości Cieciórki prawdopodobnie przed prowadzone przez niego auto wtargnął pieszy, 40-letni mieszkaniec gminy Sochocin. Pieszy poniósł śmierć na miejscu. Z ustaleń wynika, że mężczyzna ubrany był na ciemno i nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. Kierujący Fordem był trzeźwy. Płońska policja wyjaśnia dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
- Przypominamy, że noszenie odblasków po zmroku poza terenem zabudowanym jest obowiązkowe. Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest praktycznie niewidoczny dla kierujących pojazdami. Nawet jeden odblask umieszczony na ubraniu, może kilkukrotnie zwiększyć odległość, z jakiej kierowca widzi pieszego - apeluje oficer prasowy płońskiej policji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie