
Koniec wakacji jeszcze kilka miesięcy temu był podawany jako ostateczna data otwarcia wszystkich wiaduktów na terenie Ciechanowa. Nie od dziś wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać. Pojawiła się jednak szansa, że w najbliższych tygodniach kierowcy będą mogli skorzystać przynajmniej z jednego z trzech nowych obiektów.
Według najnowszych informacji, jakie otrzymaliśmy od PKP, najszybciej powinien zostać otwarty wiadukt na ul. Mleczarskiej. Jeszcze w lipcu kolej kompletowała dokumentację, niezbędną do wystąpienia o pozwolenie na użytkowanie obiektu. Jak teraz wygląda sytuacja? - Zgodnie z zaleceniami Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego uzupełniamy dokumentację. Czekamy również na obowiązkową kontrolę WINB-u, która prawdopodobnie nastąpi jeszcze w sierpniu. Po tym czasie uzyskamy pozwolenie na użytkowanie i wiadukt będzie udostępniony - odpowiada Ewa Symonowicz-Ginter z zespołu prasowego PKP PLK.
Zgodnie z zapowiedziami co najmniej do końca sierpnia potrwają prace na wiadukcie w ciągu ulicy Kasprzaka. Po tym czasie PKP ma zamiar wystąpić do WINB z wnioskiem o pozwolenie na częściowe użytkowanie obiektu. - Umożliwi nam to puszczenie ruchu kołowego przez wiadukt i wtedy dopiero wykonawca będzie mógł zlikwidować dotychczasowy przejazd i dokończyć drogi dojazdowe do wiaduktu - informuje PKP.
Najmniej konkretów znamy w kontekście otwarcia tunelu na ulicy Spółdzielczej. Jak informowaliśmy już w lipcu, tam były kłopoty m.in. z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie zasilania rezerwowego przepompowni. Rozwiązanie problemu miało potrwać nawet do końca września. Póki co PKP dość enigmatycznie informuje jedynie, że Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał dodatkowe zalecenia, które są realizowane.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Formalnie szlak kolejowy to cały czas plac budowy. Ot główny problem.
no i odbioru nie ma, we wtorek ponoć kolejne podejście
no "insektory" ostro oglądają wiadukt ciekawe czy go odbiorą czy nie. A ktoś słyszał nowinę że jak otworzą wiadukt na Mleczarskiej to zamknął wiadukt na Płockiej bo podobno już remont generalny mu potrzebny
Jutro 27.08. o godz.12 jest kontrola WINB Warszawa na Mleczarskiej jeśli przyjmą będzie otwarcie za kilka dni może ktoś z prasy zapyta inspektorów jakie są przeszkody w otwarciu Spółdzielczej ,Kasprzaka.dwóch wiaduktów w Gąsocinie w Gołotczyźnie w Otoczni dwóch wiaduktów w Wyszynach , dwóch w Mławie będzie informacja z pierwszej ręki od ludzi od których to zależy.
@nick1 miałbyś rację gdyby znak Stop był unieważnienie. Ponieważ nie jest - obowiązuje. Nie jest rolą kierowcy rozstrzyganie czy inny uczestnik ruchu naruszył zakaz czy nie, tylko stosowanie się do istniejącego oznakowania. Poza tym pod znakiem zakazu jest wyłączenie - nie dotyczy pojazdów budowy. Czyli wjeżdżając na skrzyżowanie będziesz rozstrzygał czy dany pojazd jest pojazdem budowy czy nie?
dziś ostro pracuje ekipa sprzątająca na Mleczarskiej, wiec otwarcie chyba już tuż tuż, może w weekend?
wiec jeżeli ktoś chce sobie naprawić samochód może śmiało wyjeżdżać.
@atk chyba nie masz racji, bo wiadukt do tej pory jest placem budowy a wyjazd z placu budowy na drogę publiczną musi być poprzedzony upewnieniem się że można nań wjechać.
ad Gucio - Nie wiem jak na Kasprzaka, ale na Mleczarskiej znaki sa tak ustawione że samochód zjeżdżający z wiaduktu ma pierwszeństwo przed wyjeżdżającym z boku (oznakowanie juz docelowe). I nie ma znaczenia że na wiadukcie obowiązuje zakaz ruchu w obu kierunkach.
Przecież na Kasprzaka żadne prace nie trwają! NIE MA TAM JEDNGO ROBOTNIKA! Co się dzieje? Polska to ciemnoland i biurkoland!
Ktoś sporo chce w łapę.
Na mleczarskiej dziupla fachowców już jest rozebrana, została budka pilnującego chyba już tylko bramki na klatkach schodowych. Jedno mi się nie podoba w tej inwestycji - brak zjazdów z chodnika na jezdnię od strony Autolandu (niepełnosprawni dostaną się na peron tylko dzięki windzie po wjechaniu na wiadukt - trzeba mieć sporo pary w rękach, bo od strony fabrycznej to tylko dojście dla umiących podrzucić przód) Na Kasprzaka też się chyba nic nie dzieje od dłuższego czasu. Tak czy inaczej, przez każdy z trzech obiektów ludzie się przeprawiają, dość niebezpiecznie na Kasprzaka i Mleczarskiej, lecą jakby mieli pierwszenstwo...